Hej Jurek, fajnie że do nas dołączyłeś
Tak jak Michał napisał. Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań, to jeździć jak najbardziej możesz. Jedyne co, moim zdaniem, to stopniuj sobie po prostu tę przyjemność (bo jak załapiesz bakcyla, to już nie puści!
), tak żebyś od razu nie rzucał się w trudniejszy teren czy dłuższe dystanse, do czasu jak nie wzmocnisz sobie odpowiednich grup mięśniowych pracujących przy tym rodzaju ruchu. Chodzi o to, co już pewnie zauważyłeś, że jednak rolki terenowe są trochę cięższe niż sportowe nartorolki czy narty biegowe, co po parunastu (na początku) lub parudziesięciu (później) kilometrach zaczyna być odczuwalne dla nóg. A jak już się wprawisz, to pomyśl o przerzuceniu się na v9. Tutaj to dopiero jest frajda w terenie
Jak będziesz potrzebował jakiejś pomocy technicznej, to pisz, postaramy się pomóc.