Witamy Gościu!
Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza
przeglądających: 1 (1) Gość
Dyskusje dotyczące treningu w sezonie i poza, poprawnej techniki, planów treningowych itp.

TEMAT: Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza

Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza 5 lata, 6 mies. temu #11740

  • Marriu
  • Świeżak
  • Offline
  • Posty: 16
  • Oklaski: 0
Dziękuję za wszelkie uwagi.
Jak zapewne każdy "zielony" w temacie doceniam ogólne i szczegółowe uwagi.

Alicja napisał(a):


Jeśli masz buty i kije do klasyka z nart, to faktycznie nartorolki klasyczne byłyby tańsze. Łatwiej też na nich biegać po wąskich trasach, czy też poboczach dróg. Na płaskich trasach idealne do bezkroku, czyli kroku najłatwiejszego do opanowania, a dającego świetne efekty w budowaniu góry, zwykle słabej u kolarzy i biegaczy lekkoatletycznych. Ale przy kołach 75, 80 mm to już potrzebujemy do klasyka w miarę porządnej nawierzchni.

Jeśli masz gorsze trasy, to może faktycznie pompowane koła dałyby ci większe możliwości, ale jeśli chodzi o ski sketty, o których wspominał Michał, to tam warto mieć już buty kombi albo nawet typowo klasyczne, ale porządne, stabilne, nie stare kapciowate, które nie trzymają stawów. Tu stoi się wyżej niż na nartach i stabilność jest mniejsza. A i sprzęt masywny, dużo cięższy.

Gdybym miała decydować, to biorąc pod uwagę, że biegasz zimą klasykiem i chcesz pracować nad górą, bo inne treningi załatwiasz rowerem, wybrałabym sportowe nartorolki do klasyka. Buty masz, kije masz (tylko końcówki na widię zmienić), wyszłoby najtaniej i efektywniej.


No właśnie, może uściślę problem: Ja biegam nie po to, żeby pracować nad "słabszą górą", ale żeby odbyć trening "tlenowy" w odpowiedniej strefie tętna przez odpowiedni czas (ok 2-3 godziny). Poniżej zera jest to możliwe tylko w lesie. Rower przełajowy nawet na osłoniętym szutrze powoduje po pierwszej godzinie przymarzanie dłoni i stóp, więc pozostaje albo bieganie na nogach albo na nartach. 2-3 godzinne bieganie na nogach jest ciągłym narażaniem się na kontuzje i uszkodzenia stawów. Jeśli nie ma śniegu przy minusowych temperaturach pozostają biegówki brzegiem zamarzniętego jeziora (15 jezior w promieniu 2 km) albo właśnie rolki lub nartorolki. "mocna góra" to efekt uboczny treningu na nartach, który powoduje tylko niepotrzebny dla kolarza wzrost nieprzydatnej masy mięśniowej w górnej partii ciała.
W Norwegii odkryłem biegówki i że są rewelacyjnym treningiem zastępczym/uzupełniającym dla kolarza zimą (nie trzeba jechać na Majorkę ani na Kanary szukać ciepła). Zmodyfikuję więc pytanie:
Który rodzaj nartorolek najmniej zniechęci mnie do jazdy klasycznej w terenie?
Nie chodzi mi o jakość techniki jazdy, prędkość a jedynie odpowiedni trening.

Pozdrawiam,

P.S. A te nartorolki sportowe do klasyka, to konkretnie które? Ja naprawdę jestem "zielony" Czy mogę prosić o przykład?
Ostatnio zmieniany: 5 lata, 6 mies. temu przez Marriu. Powód: uzupełnienie pytania

Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza 5 lata, 6 mies. temu #11744

  • skiffrace
  • Senior forum
  • Offline
  • Posty: 79
  • Oklaski: 0
Który rodzaj nartorolek najmniej zniechęci mnie do jazdy klasycznej w terenie?
Nie chodzi mi o jakość techniki jazdy, prędkość a jedynie odpowiedni trening.

Pozdrawiam,

P.S. A te nartorolki sportowe do klasyka, to konkretnie które? Ja naprawdę jestem "zielony" Czy mogę prosić o przykład?


Typowe nartorolki do biegania po asfalcie maja kola zrobione w calosci z (mniej lub bardziej) twardej gumy.
Aby biegac w "terenie" (czyli nie po aslfacie) dobrze jest miec nartorolki z nadmuchiwanymi kolami, takimi jak w rowerze.
Oto przyklad takich nartorolek do techniki klasycznej:
nartorolkowy.pl/w-teren/537-nartorolki-s...cross-classic-3.html
Jak mowi Michal, to chyba jedyny taki model sprzedawany w Polsce.
Mozesz tez czegos szukac wysylkowo w sklepach zagranicznych, ale chyba nie bardzo sie oplaca.

Jesli chodzi to twoj glowny cel: nartorolki bylyby dobre do jego osiagniecie.
Problem z nartorolkami lezy w tym, ze trudno jest znalezc trase nadajaco sie na nartorolki, czyli, tak jak pisalem, gladka nawierzchnia (asflatowa lub nie) , 0 samochodow.
Idealnie gdy cos takiego jest blisko domu, bez potrzeby marnowania czasu i zatruwania powietrza samochodem.

Skoncentruj sie na szukaniu takiego miejsca kolo siebie.
Nie musi byc ta trasa dluga, czesto wystarczy petla 1 km (kiedys na takiej biegalem)
Gdy bedziesz wiedzial ze masz gdzie biegac na nartorolkach, wtedy zacznij sie zastanawiac nad sprzetem.
Ostatnio zmieniany: 5 lata, 6 mies. temu przez skiffrace.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marriu

Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza 5 lata, 6 mies. temu #11745

  • skiffrace
  • Senior forum
  • Offline
  • Posty: 79
  • Oklaski: 0
PS. zebys wiedzial czego szukac.
Nawierzchnia do komfortowej jazdy na nartorolkach to nawierzchnia (asfaltowa lub nie) po ktorej mozesz komfortowo jechac na rowerze szosowym 30 kph
Za tę wiadomość podziękował(a): Marriu

Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza 5 lata, 6 mies. temu #11746

Jeszcze mała korekta tego, co napisała Alicja. Proponowane nartorolki Ski Skett Cross Classic są na 3 kołach, więc są mega stabilne, to najstabilniejsza opcja w nartorolkach. Można biegać nawet w kapciach, każde buty do klasyka się nadadzą.
Ostatnio zmieniany: 5 lata, 6 mies. temu przez Michał Rolski. Powód: pomyłka w treści, miało być buty do klasyka
Za tę wiadomość podziękował(a): Marriu

Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza 5 lata, 6 mies. temu #11748

  • Marriu
  • Świeżak
  • Offline
  • Posty: 16
  • Oklaski: 0
[quote="skiffrace" post=11744]



Jesli chodzi to twoj glowny cel: nartorolki bylyby dobre do jego osiagniecie.
Problem z nartorolkami lezy w tym, ze trudno jest znalezc trase nadajaco sie na nartorolki, czyli, tak jak pisalem, gladka nawierzchnia (asflatowa lub nie) , 0 samochodow.
Idealnie gdy cos takiego jest blisko domu, bez potrzeby marnowania czasu i zatruwania powietrza samochodem.

Skoncentruj sie na szukaniu takiego miejsca kolo siebie.
Nie musi byc ta trasa dluga, czesto wystarczy petla 1 km (kiedys na takiej biegalem)
Gdy bedziesz wiedzial ze masz gdzie biegac na nartorolkach, wtedy zacznij sie zastanawiac nad sprzetem.


No właśnie, mam blisko domu jedną taką trasę na oku, blisko głównej drogi, ale nie ma gdzie parkować - droga do nadleśnictwa, w sumie 1,7 km gładkiego asfaltu, którym jeżdżą ... leśnicy i listonosz (zakaz wjazdu). Jest lekko pod górkę na początku potem płasko, tylko nie wiem, jak z hamowaniem przy wyjeździe na główną drogę, hehe. Drugą alternatywą jest betonowy tor do jazdy na rolkach (zaraz przy torze do biegania na nogach wokół orlika) po wewnętrznej stronie bieżni, długości ok 300 metrów. Mały ruch, w weekend pusto, a spory parking szkolny. Byłem dzisiaj z dziećmi i jak dla mnie do jazdy na łyżworolkach to rewelacja. Dla dzieci też. Ale nie wiem, czy to się będzie nadawało (czy mnie ktoś stamtąd z kijkami nie pogoni, czy kijkami nawierzchni nie zniszczę). Macie takie doświadczenia?

Nartorolki do klasyka do treningu uzupełniającego dla kolarza 5 lata, 6 mies. temu #11749

Odpowiedz sobie na pytanie, czy na rowerze też jeździłbyś tylko na odcinku 1,7 km, albo w kółko 300 m? Jeśli nartorolki Ci potrzebne na miesiąc, to można biegać tylko na takim odcinku, na dłuższą metę można oszaleć.

A swoją drogą beton odpada, będą się ślizgać kije.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marriu

Newsletter

Informacje o nartorolkach na twój e-mail, wygodnie i bezpłatnie.
Akceptuję regulamin biuletynu
Biuletyn nartorolki.pl to cenne źródło wiedzy o nartorolkach, rolkach terenowych i nordic blading.