Dobry wieczór.
Jakiś czas temu dopadły mnie problemy z ciśnieniem i cholesterolem.
Padło na ćwiczenia i dietę żeby uporać się z tym drugim i się udało
Teraz pytanie do Was, jako że widzę że sporo tu osób mających doświadczenie. Przerabiał ktoś kardio trening na naszym sprzęcie, i podzieli się wiedzą?
Zaznaczam że rolki miałem dziś 3 raz na nogach po prawie 20 letniej przerwie

A co to jest wg Ciebie trening kardio?

Coś co pozwoli mi zwiększyć wydolność serca, i jakoś poradzić sobie z ciśnieniem. Biały fartuch nie zabronił jeździć...
Na siłkę gdzie będzie mnie ktoś prowadził raczej się nie wybieram- rytmiczne umps umps w głośnikach skuteczne mnie odstrasza. Pozostaje mi samotny trening.

No to większość z osób tu na forum jeździ na nartorolkach właśnie w celu utrzymania dobrej formy. Trening na nartorolkach bardziej angażuje serce niż rower, czy bieganie, bo na nartorolkach pracują niemal wszystkie mięśnie ciała i serce musi pompować krew nie tylko do nóg, ale też do górnych części ciała.

Jeśli będziesz jeździł w spokojnym tempie, nie siłowo (czyli mocno pod górę lub na bardzo wolnych treningowych kołach), to będzie to właśnie taki trening aerobowy. Tylko tętno nie może być zbyt wysokie.

Jazda na rolkach i nartorolkach zaraz obok jazdy na nartach biegowych i pływania to najlepsze naturalne treningi kardio jakie można stosować bez chodzenia na siłownię i używania bieżni czy orbitreków. Możesz sobie najwyżej później, w miarę poprawy techniki i wydolności, dodatkowo regulować to intensywnością, czyli tzw interwałami. Ja np jadąc na swojej stałej trasie o długości 20 km, do swojej stałej prędkości, dorzucam parę intensywniejszych rund po ok.300-500 metrów. Dodatkowo gdy nie można jeździć ze względu na ciżką pogodę, mozesz stosować trening imitacyjny z samymi kijami. I Michała na stronie nabiegowkach.pl są świetne filmy z takimi treningami.