Można startować na nartorolkach w Maratonie Sierpniowym

Organizator Maratonu Sierpniowego im. Lecha Wałęsy rozgrywanego w Gdańsku w ostatnią niedzielę sierpnia utworzył nową kategorię, która umożliwia start w imprezie na nartorolkach.

Do tej pory Maraton Sierpniowy rozgrywany był wyłącznie na rolkach, a jego celem były m.in. eliminacje do Mistrzostw Polski i Pucharu Świata w tej dyscyplinie. W tym roku organizator zdecydował się po raz pierwszy na utworzenie nowej kategorii „nartorolki”. Stało się to dzięki namowom m.in. aktywnych uczestników forum nabiegowkach.pl.

W nadchodzącej edycji Maratonu Sierpniowego wszyscy startujący na nartorolkach, niezależnie od stylu i sprzętu, zostaną sklasyfikowani w jednej kategorii. Zawodnicy zamierzający wziąć udział w imprezie po cichu liczą, że organizatorzy nabiorą doświadczenia i w kolejnych latach wyodrębnią więcej kategorii dla startujących z kijami. Niezbędny wydaje się choćby podział na technikę klasyczną i dowolną.

My liczymy, że dzięki startom amatorów na rolkach terenowych i nartorolkach w Maratonie Sierpniowym kolejne imprezy zaczną wyodrębniać kategorie umożliwiające start na podobnym sprzęcie. To niewątpliwie przyczyni się do rozwoju tego wciąż niszowego sportu w Polsce.

Niestety do tej pory amatorzy w Polsce praktycznie nie mieli możliwości ścigania się na nartorolkach w zorganizowanych imprezach. Zawody na tym sprzęcie, które odbywają się w naszym kraju, przeznaczone są wyłącznie dla zawodników wyczynowych posiadających odpowiednie licencje.

Organizatorzy imprez dla rolkarzy najczęściej zakazują startu zawodników z kijami. Wyodrębnienie kategorii „nartorolki” w tak dużej imprezie rolkarskiej jak Maraton Sierpniowy będzie mocnym argumentem dla innych organizatorów, aby otworzyć się na tę dyscyplinę. Wciąż dużą przeszkodą jest stosunkowo niewielka liczba chętnych do startu w tej kategorii, strach organizatorów przed wzajemnym poranieniem się zawodników z kijami i zupełny brak wiedzy organizatorów o dyscyplinie, technice jazdy i sprzęcie.

Będziemy kibicować startującym w III Maratonie Sierpniowym i już teraz życzymy powodzenia i „połamania kijów” 🙂 Trzymamy też kciuki za organizatorów. Gratulujemu im odwagi i zachęcamy do rozwijania tej kategorii w kolejnych edycjach.

Marian Szklarski