można jeszcze dodać sobie kilka km rozpoczynając i kończąc przy lidlu na obornickiej, trzeba się jakoś tylko dostać na skrzyżowanie żmigrodzka-kamieńskiego-bałtycka, potem już wszystko ładnie i do mario, a potem trasą pokazaną przez autora, jeżdżę tym kawałkiem dosyć często, ale rowerem, od tego sezonu rozpoczynam również na Powerslidach
Świetna prezentacja urozmaiconej,miejskiej trasy przypadkowo „opanowanej” przez rolkarzy.Tylko to sąsiedztwo ! Gdyby tak zamiast rzeki pędzących
aut jakaś prawdziwa i wokół zieleń zamiast betonów i ekranów i śpiew
ptaków zamiast buczenia silników . Ale się rozmarzyłam !
Dobrze ,że w ogóle jest taki kawałek asfaltu i nie zabraniają jazdy !
No to gdzież ta asfaltowa gładź szpachlowa ze zdjęcia się znajduje?
można jeszcze dodać sobie kilka km rozpoczynając i kończąc przy lidlu na obornickiej, trzeba się jakoś tylko dostać na skrzyżowanie żmigrodzka-kamieńskiego-bałtycka, potem już wszystko ładnie i do mario, a potem trasą pokazaną przez autora, jeżdżę tym kawałkiem dosyć często, ale rowerem, od tego sezonu rozpoczynam również na Powerslidach
dla takich smaczków trzeba na jamrozową polanę się wybrać, polecam! 🙂
Świetna prezentacja urozmaiconej,miejskiej trasy przypadkowo „opanowanej” przez rolkarzy.Tylko to sąsiedztwo ! Gdyby tak zamiast rzeki pędzących
aut jakaś prawdziwa i wokół zieleń zamiast betonów i ekranów i śpiew
ptaków zamiast buczenia silników . Ale się rozmarzyłam !
Dobrze ,że w ogóle jest taki kawałek asfaltu i nie zabraniają jazdy !
Zazdroszczę. W Łodzi chyba jeżdżę sam od kiedy mój brat ma kłopoty z kolanem. 🙁
Galu, z wieczorkiem to zaczekamy na Ciebie 😉
Michał, zapomniałeś zaplanować wieczorek integracyjny 🙂