nartorolki.pl > Imprezy > Relacje > Znów niedosyt po Mistrzostwach Polski PZN na nartorolkach w 2018 roku

Znów niedosyt po Mistrzostwach Polski PZN na nartorolkach w 2018 roku

Znów niedosyt po Mistrzostwach Polski PZN na nartorolkach w 2018 roku

W drugi weekend września 2018 roku w Karkonoszach odbyły się dwudniowe zmagania Mistrzostw Polski PZN w biegach na nartorolkach. Rywalizowano w sobotę techniką dowolną i niedzielę techniką klasyczną. Tradycyjnie impreza przyciągnęła do udziału głównie młodzież oraz garstkę seniorów i amatorów.

W sobotę 8 września zawody odbywały się na torze nartorolkowym w Sobieszowie – podgórskiej dzielnicy Jeleniej Góry. Zawodnicy pokonywali dowolną techniką pętlę o długości około 2 km. Liczba okrążeń zmieniała się dla różnych kategorii wiekowych. I tak mężczyźni (seniorzy i starsi juniorzy) mieli do przebiegnięcia 10 km, seniorki i starsze juniorki, amatorki i amatorzy ścigali się na 6 km. Najmłodsi pokonywali 4 km. Startowano indywidualnie w odstępie czasowym 15 sekund.

W tym sezonie zawodnicy z wszystkich kategorii, z wyjątkiem amatorów, w sobotnim biegu techniką dowolną rywalizowali na jednakowym sprzęcie zakupionym przez Polski Związek Narciarski – nartorolkach fińskiego producenta Marwe.

W kategoriach seniorskich wzięło udział zaledwie siedmiu panów – w tym jeden Czech i pięć pań. Trochę lepszą frekwencją cieszyła się kategoria amatorów – czternastu startujących, w tym dwie zawodniczki.

nartorolki - sklep

Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.

Najszybsi Polacy techniką dowolną

Senior 5 x 2 km

  1. Michał Skowron – MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra – 00:23:27,2
  2. Adrian Cheba – MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra – 00:25:24,1
  3. Krzysztof Małkiński – UKS Hubal Białystok – 00:25:51,5

Seniorka 3 x 2 km

  1. Anna Staręga – UKS Rawa Siedlce – 00:16:37,4
  2. Róża Łyjak – MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra – 00:16:41,4
  3. Emilia Romanowicz – LKS Markam Wiśniowa Osieczany – 00:17:21,6

Amatorzy 3 x 2 km

  1. Grzegorz Legierski – team nabiegowkach.pl – 00:13:28,1
  2. Józef Wojtyła – Skipol Team – 00:13:43,2
  3. Krzysztof Giba – Giba Team Supraśl – 00:14:40,4

Amatorki 3 x 2 km

  1. Martyna Wiśniowska – team nabiegowkach.pl – 00:17:39,0
  2. Agata Szlachetka – team nabiegowkach.pl – 00:19:39,4
  3. Wyniki wszystkich startujących, także w innych kategoriach wiekowych, załączamy pod tekstem.

W niedzielę 9 września rywalizacja przeniosła się 2 km na wschód. Tu na podbiegu z Podzamcza do Zachełmia ścigano się techniką klasyczną na trasie o długości ponad 3 km, z czego większość prowadziła pod górę. Tego dnia zawodnicy rywalizowali na własnym sprzęcie. Choć trasa biegu techniką klasyczną była ta sama co w ostatnich latach nowością był start indywidualny. Zawodnicy wyruszali na trasę w odstępach 15 sekund. Novum było także mierzenie długości kijów zgodnie z przepisami FIS.

Frekwencja dorosłych zawodników w niedzielę znów mogła zasmucić obserwatorów. O ile wzrosła liczba startujących amatorów, wśród zawodników z licencją PZN pozostała na takim samym niskim poziomie jak w sobotę.

Najszybsi Polacy techniką klasyczną

Seniorzy

  1. Michał Skowron – MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra – 00:10:40,7
  2. Krzysztof Małkiński – UKS Hubal Białystok – 00:11:25,8
  3. Adrian Cheba – MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra – 00:11:34,7

Seniorki

  1. Emilia Romanowicz – LKS Markam Wiśniowa Osieczany – 00:13:29,5
  2. Róża Łyjak – MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra – 00:14:09,7
  3. Joanna Bronisz – UKS Rawa Siedlce – 00:15:12,1

Amatorzy

  1. Jakub Mroziński – Start Ski Rollspeed Team – 00:11:42,1
  2. Grzegorz Legierski – team nabiegowkach.pl – 00:11:52,3
  3. Józef Wojtyła – Skipol Team – 00:12:20,5

Amatorki

  1. Katarzyna Witek – team nabiegowkach.pl / TN Biegówki Wesoła – 00:13:53,1
  2. Monika Judka – biegowki.eu – 00:15:08,3
  3. Joanna Badacz – SMS Szklarska Poręba – 00:16:22,8

Pełne wyniki z niedzieli dla wszystkich startujących załączamy do ściągnięcia pod tekstem.

Zobacz galerię zdjęć z Mistrzostw Polski 2018.

Komentarz redakcyjny

Wysoka frekwencja grup młodzieżowych i bardzo mała liczba startujących w starszych kategoriach wiekowych w polskich mistrzostwach to już tradycja. Zarówno starsi wyczynowcy, jak też zawodnicy niezrzeszeni, omijają jeleniogórskie biegi szerokim łukiem. Szkoda, bo to przecież teoretycznie najważniejsze nartorolkowe zawody w kraju.

Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że Mistrzostwa Polski na nartorolkach w Jeleniej Górze organizowane są właśnie z myślą o dzieciach. Łatwe trasy i krótkie dystanse są doskonałe dla najmłodszych uczestników tych zawodów. Dla seniorów i mocnych amatorów nie są żadnym wyzwaniem. O tym, że organizatorzy nie są gotowi na przyjęcie dorosłych świadczy choćby przygotowanie koszulek startowych wyłącznie w bardzo małych rozmiarach. To się nie zmienia od lat. Dorośli mężczyźni po założeniu ich dosłownie się dusili ze względu na ściśnięcie klatki piersiowej.

Zakończone mistrzostwa obnażyły także brak przygotowania polskich klubów do udziału w tego typu imprezach. – Nie mamy nartorolek do klasyka, startujemy tu tylko techniką dowolną, bo organizatorzy dają swoje rolki – mówił w sobotę jeden z trenerów. Część klubów nie dysponowało także nartorolkami do techniki klasycznej w liczbie wystarczającej dla wszystkich swoich zawodników. Nie mówiąc już o sprzęcie z szybkimi kołami. Przez to powstało trochę zamieszania, gdyż nartorolki były zwożone z mety, by mogli na nich wystartować kolejni. Przerwy techniczne się wydłużały, a czasy startu zawodników przesuwały. To spowodowało zamieszanie w publikacji wyników, gdyż nie naniesiono poprawek w godzinach startujących. Do tej pory nawet oficjalne wyniki nie zostały do końca skorygowane, nie zgadzają się choćby czasy juniorek A.

Zdezelowany sprzęt lub całkowity jego brak świadczą o ogólnym podejściu polskich klubów do rywalizacji na nartorolkach. Jeśli już, to na asfalcie się trenuje, starty to tylko kłopot. – W Pucharze Polski PZN bieg klasykiem jest tylko jeden, właśnie w Jeleniej Górze. Pozostałe biegi są tylko łyżwą, w których organizator daje swój sprzęt. Nie opłaca nam się kupować nartorolek do klasyka lub szybkich kół tylko na dzisiejszy start – mówił jeden z trenerów.

Pytanie tylko, czy wypuszczanie do współzawodnictwa podopiecznych na sprzęcie znacznie wolniejszym niż niektórzy konkurenci zmotywuje młodych sportowców, by za rok potraktować te zawody poważnie? Czy starty odbywają się tylko w tym sezonie, że nie opłaca się zainwestować w sprzęt? Czy biegi z Pucharu Polski PZN są jedynymi zawodami na nartorolkach w kraju? Przecież w polskich klubach wydaje się dziesiątki tysięcy złotych w zimie na bardzo kosztowne smarowanie, które niektórym słabym zawodnikom niewiele pomaga. Dlaczego z taką ignorancją podchodzi się do nartorolkowej rywalizacji?

Nie możemy się oprzeć wrażeniu, że gdyby nie klasy sportowe przyznawane za miejsca w mistrzostwach na nartorolkach, które mogą skutkować stypendiami, a na pewno miejscami w internatach szkół sportowych, polscy wyczynowi biegacze narciarscy omijali by szerokim łukiem konkurencje na asfalcie. Przecież to tylko kłopot i niepotrzebne wydatki. Żal, bo nartorolkowa rywalizacja jest przecież taka piękna.

Wyniki techniką dowolną (sobota)
Wyniki techniką klasyczną (niedziela)

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nartorolki.pl