No i stało się. Zostałem posiadaczem skike v8 tour. Jestem po pierwszych doświadczeniach z jazdy na hali sportowej i pełen nadziei na frajdę z ich użytkowania. Nie ukrywam że obawy są. Po pierwsze, to mój pierwszy raz na tego typu sprzęcie, po drugie doświadccenia z nartami lub łyżwami nie mam żadnego ale przede wszystkim kondycji mi chyba nie brakuje, zapału również a i wiary w was jako doświadczonych użytkowników tego i podobnego sprzętu mi nie brakuje, także liczę na wasze rady, sugestie, uwagi. Pierwsze doświadczenia są następujące: "gleby" nie bylo
, a z tych bardziej merytorycznych to: dopasowanie sprzętu to chyba podstawa, mam tu na myśli fakt, że o ile prawą nogę udało mi się usadowić w miarę stabilnie to lewa stopa na rolce ucieka do środka i szczerze mówiąc nie mam na razie pojęcia dlaczego, nie wiem czy zależy to od butów, wydaje mi się że prawa rolka od lewej nie róni się niczym jeżeli chodzi o skręcenie, rozstaw śrób, spasowanie, jutro spróbuję z innymi butami, może będzie lepiej. To powoduje, że na prawej nodze czuję się w miarę pewnie natomiast na lewej nie do końca, druga sprawa to ustawienie hamulców ale na ten temat już chyba doczytałem i jutro ogarnę. Wszędzie gdzie czytam piszą, że pierwsze kroki najlepiej zacząć pod okiem instruktora lub doświadczonego użytkownika skike, także zastanawiam się czy może jest w okolicach chełmna ktoś kto mógłby słuzyć radą i wskazówkami na początku mojej drogi z tym sportem??? Poza tym, to w miarę zgłębiania tematu człowiek uświadamia sobie jak ważne są podstawy, np. dobór długości kijków lub chociażby sposób ich trzymania oraz wiele wiele innych. No cóż, daleka droga przede mną ale obiecuję, że się nie poddam a o postępach (mam nadzieję) postaram się Was informować na bieżąco.
Trzymajcie się i następnego