Uphill po raz trzeci
Bieg pod górę, który odbywa się na drodze z Dusznik-Zdroju do Zieleńca to pierwszy polski otwarty uphill na nartorolkach. W sobotę 13 sierpnia 2016 roku zawodnicy już po raz trzeci mają zmierzyć się na trasie o długości blisko 11 km z przewyższeniem 350 metrów. W drugiej edycji dusznickiego biegu wystartowało ponad 60 uczestników z Polski i Czech, co było dotychczasowym rekordem frekwencji w polskich zawodach organizowanych z myślą przede wszystkim o dorosłych sportowcach. O edycji z 2015 roku możesz przeczytać w naszej relacji.
Mini maraton po raz pierwszy
Pomysł na organizację dwudniowej imprezy chodził po głowach organizatorów dusznickiego uphillu już od dłuższego czasu. W tym roku może zostać wreszcie zrealizowany. W niedzielę 14 sierpnia na kultowej trasie, w większości prowadzącej w przepięknej dolinie rozdzielającej Góry Orlickie od Bystrzyckich, ma się odbyć bieg dystansowy - nazywany przez organizatora mini maratonem. Start planowany jest w Niemojowie, a meta przy schronisku PTTK Jagodna w Spalonej. Długość wyścigu to około 20 km. Trasa początkowo jest pofałdowana i prowadzi wciąż lekko pod górę. Ostatni odcinek to wspinaczka do Spalonej. Na całym odcinku asfalt jest w doskonałym stanie.
W obu biegach zaplanowano klasyfikacje dla rywalizujących dowolnie, techniką klasyczną i na pompowanych kołach. Zostaną też wyłonieni najlepsi zawodnicy w kategoriach wiekowych. Organizatorzy planują wyznaczyć zwycięzców nie tylko poszczególnych biegów (biegu pod górę i mini maratonu), ale także wprowadzić klasyfikację wspólną dla obu konkurencji i wyróżnić najlepszych w dwudniowej rywalizacji.
Zależy od nas wszystkich
Nie jest tajemnicą, że organizacja zawodów na nartorolkach jest deficytowa. Ewentualne wpływy z opłat startowych, zwyczajowo niższych niż w lekkoatletycznych biegach ulicznych, jak też stosunkowo niska frekwencja, nie pozwalają pokryć kosztów takich zawodów. Budżet takiego wydarzenia, jak planowane w Dusznikach-Zdroju, to nawet kilkadziesiąt tysięcy. Duszniki-Zdrój nie dysponują takimi środkami. Na szczęście organizatorzy mają pomysł, jak zdobyć pieniądze.
- Po raz pierwszy na Dolnym Śląsku tworzy się budżet obywatelski z przeznaczeniem właśnie na imprezy sportowo-rekreacyjne. Czynimy starania, by nasza, a tak naprawdę to Wasza impreza, uzyskała dofinansowanie. Od nas w tej chwili już zależy niewiele, teraz liczymy na Was - zwraca się za naszym pośrednictwem do społeczności nartorolkowej Janusz Rajzer - kierownik działu sportu w MOKiS Duszniki-Zdrój odpowiedzialny za organizację zawodów.
Jak dopomóc organizatorom w realizacji planów, na czym skorzystamy przede wszystkim my, uczestnicy tych wspaniałych zawodów? Kliknij i zagłosuj na projekt nr 63 - #63 UPHILL NA NARTOROLKACH/MINI MARATON NA NARTOROLKACH. Głosy oddawać mogą tylko mieszkańcy Dolnego Śląska do 22 maja 2016 roku. Jeśli nie mieszkasz w tym województwie, lecz masz rodzinę lub znajomych w tej części kraju, poproś ich o głos. To ważne! Głosowanie jest proste, nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać imię, nazwisko i PESEL, a głos zostanie przyjęty. Dokładając kamyczek do rozwoju naszej dyscypliny zrobisz przysługę całej społeczności, a przede wszystkim sobie.
To jak? Pomożecie?