Od Oroslavje do Toblach. Sześć państw, osiemnaście biegów i tylko czterech zwycięzców. Ksenia Konohova i Eugenio Bianchi odebrali we Włoszech Kryształowe Kule za triumf w klasyfikacjach seniorów.
Norwegowie w biegach narciarskich, Austriacy w skokach, a Rosjanie na nartorolkach dominują na międzynarodowej arenie. Trudno w to uwierzyć, ale w czasie tegorocznego cyklu wszyscy reprezentanci tego kraju uzyskali łącznie 17000 punktów! Drudzy w klasyfikacji narodów Włosi uzbierali ich zaledwie 9261… Jeśli dołożyć do tego dwadzieścia medali Mistrzostw Świata w Bad Peterstal (6-7-7), można powiedzieć, że Rosjanie stali się prawdziwymi hegemonami tej dyscypliny. Dominacja, wielki triumf, wspaniały sukces – tak w kilku słowach można określić cały sezon reprezentacji Sbornej.
Jak zabrać się do podsumowań, kiedy czuby wszelkich
list rankingowych wypełniają reprezentanci jednego narodu? Na pewno należy szukać odmienności, a największą niespodzianką będzie w tym wypadku obsada seniorskiego podium. To Włoch Eugenio Bianchi z dorobkiem 1040 pkt. utarł nosa całej plejadzie niebiesko-czerwono-białych. Czy znów mowa o Rosjanach? Nie! To Francuzi (trzeci w klasyfikacji narodów – 4960 pkt.) oprócz mieszkańców półwyspu apenińskiego okazali się najsilniejszymi mężczyznami w stawce. Obok Bianchiego na podium znaleźli się Romain Claudon (FRA) i Simone Paredi (ITA). Do ósmej lokaty, którą zajmuje pierwszy przedstawiciel Sbornej Ivan Sołodow stawkę wypełnia po trzech Francuzów i Włochów, a także Szwed Robin Norum (595 pkt.).
Co nie udało się męskiej części kadry, z łatwością wykonały kobiety. Ksenia Konohova z dorobkiem 1258 pkt. odebrała swoją pierwszą w karierze Kryształową Kulę wyprzedzając swoje rodaczki Annę Grushinę i Svetlanę Hvostunkovą. Dość powiedzieć, że pierwszą dziesiątkę wypełnia łącznie siedem (!) rolkarek z tego kraju, z czego aż pięć między sobą rozstrzygało losy podium.
Najlepszym juniorem świata niekwestionowanie
został Michaił Martensew. Sięgając po 1435 punktów nie pozostawił złudzeń rywalom. Drugie miejsce ze stratą prawie dwustu oczek zajął Evgeniy Duk, a trzecia pozycja przypadła w tej walce Emanuele Becchisowi z Italii. Jedyny biało-czerwony w stawce Mariusz Dziadkowiec-Michoń w trzech punktowanych startach uzbierał 60 punktów, co pozwoliło mu na zajęcie 37. miejsca. Nieco lepiej poszło Urszuli Łętosze, której dobry start w Bad Peterstal i 92 oczka (21. lokata w „generalce”) pozwalają pozytywnie myśleć o minionym lecie. Klasyfikację juniorek na swoją korzyść rozstrzygnęła Anastazja Buszujewa (1193 pkt.). Podium uzupełniła jedna z włoskich bliźniaczek Lisa Bolzan, a także jedyna Niemka na podium Kira Claudi.
W załącznikach znajdują się kompletne klasyfikacje wszystkich kategorii.
A Wy jak myślicie, jak radzą sobie mistrzowie kół na nartach biegowych? A może w ogóle nie startują?
