Czeska firma Drlik rozpoczęła sprzedaż wysokiej klasy kół do nartorolek o średnicy 100 mm. Jak twierdzi producent, koła wytwarzane są w tej samej fabryce, która dostarcza koła dla Marwe. Drlik Elite mają być nawet lepsze. Czy to prawda i co jeszcze wiadomo o tych kołach?
Marwe szczyci się swoimi kołami. Są wykonane z bardzo trwałego tworzywa charakteryzującego się doskonałą przyczepnością, także na mokrym asfalcie. Międzynarodowa federacja biathlonowa IBU wybrała koła Marwe do rozgrywania wszystkich ważnych zawodów na nartorolkach. Z tego względu na Marwe i ich kołach trenuje i ściga się większość biathlonistów na świecie.
Koła Drlik Elite produkowane są w tej samej fabryce, z której pochodzą koła montowane w nartorolkach firmy Marwe. To co je odróżnia, to nowa, ulepszona mieszanka. Jak twierdzi przedstawiciel firmy Drlik mieszanka jest wręcz innowacyjna. To nowe połączenie poliuretanu z gumą silikonową. Oryginalny związek chemiczny to efekt trzech lat badań, dla których punktem wyjścia miała być właśnie mieszanka stosowana w Marwe.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Koła Elite są odpowiednikiem Marwe 100/25 stosowanych w nartorolkach do techniki łyżwowej. Można je montować w niemal wszystkich nartorolkach z kołami 100/24 z zastosowaniem tych samych podkładek dystansowych. Prędkość kół jest niższa niż w Marwe US6, ale wyższa niż dla wersji US7. Oznacza to, że prędkość jaką uzyskujemy na nartorolkach, można porównać ze standardowymi warunkami na śniegu.
Jak twierdzi przedstawiciel firmy Drlik założeniem przyświecającym producentowi kół Elite było uzyskanie doskonałej amortyzacji, precyzji i przyczepności. Koła mają być trwałe. Producent gwarantuje przebieg przynajmniej 3000 km. Mieliśmy okazję przetestować koła. Faktycznie przy porównaniu ze zwykłymi kołami gumowymi, Drlik Elite zapewniają odczuwalną amortyzację i trzymają nadany kierunek jazdy, także przy większych prędkościach na zjazdach.
O wrażenia z jazdy na kołach Drlik Elite zapytaliśmy ekspertów:
Mariusz Michałek – m.in. czwarty zawodnik Mistrzostw Świata FIS na nartorolkach w 2009 roku: Uważam, że to optymalne koła do treningu.
Józef Michałek – trener biegów narciarskich, wieloletni szkoleniowiec polskiej kadry narodowej: Kała bardzo dobre. Stabilne. W każdych warunkach dobrze przekazują siłę odbicia, również na mokrej nawierzchni można normalnie trenować.
Radek Szwade – czołowy polski biathlonista, m.in. dwukrotny zwycięzca Biegu Gwarków w ostatnich latach: Jako biathlonista biegam od wielu lat praktycznie wyłącznie na kołach Marwe. Koła Drlik Elite uważam za tak samo dobre. Gdyby ktoś mi zawiązał oczy, nie odróżniłbym czy jeżdżę na kołach Marwe, czy testowanych kołach.
Cena kół Drlik Elite w Polsce jest wyższa niż kół Marwe sprzedawanych za granicą. Za jedno nieuzbrojone koło Drlik Elite zapłacimy w sezonie 2014 -150 zł. Zważywszy jednak na fakt, że koła mają być lepsze, a przede wszystkim łatwiej dostępne w Polsce niż koła Marwe, z pewnością wielu sportowców, którym zależy na jakości, może wybrać koła od Drlika.
Koła w Polsce dostępne są w dobrych sklepach z nartorolkami.