Około 50 osób wystartowało w sobotę 16 czerwca 2018 roku w Dusznikach-Zdroju w biegu pod górę na nartorolkach do Zieleńca. Zawody od tego roku noszą nazwę Asfalt Uphill. Zmiana zwyczajowego terminu imprezy przyciągnęła wyczynowych sportowców, ale chyba wystraszyła amatorów, gdyż tegoroczna frekwencja była blisko dwa razy niższa niż przed rokiem.
Wraz ze zmianą nazwy w najstarszym polskim otwartym biegu pod górę na nartorolkach miało nadejść wiele nowego. W tym wydłużona trasa, osobne klasyfikacje dla wyczynowców i amatorów, a wraz za tym wyższa frekwencja. Jeszcze na kilka dni przed zawodami organizatorzy szacowali, że w tegorocznych zawodach weźmie udział przynajmniej 150 zawodników.
W dużej mierze Asfalt Uphill 2018 przypominał jednak poprzednie edycje. W trzecią sobotę czerwca zawodnicy zmierzyli się na tej samej trasie co przez ostatnie lata. Organizator powrócił też do formy współzawodnictwa dowolną techniką. Uczestnicy mogli dowolnie wybrać sprzęt i technikę pokonania trasy i niezależnie czy biegli łyżwą, klasykiem, czy na sprzęcie z pompowanymi kołami, na końcu klasyfikowani byli wspólnie. Zrezygnowano też ostatecznie z wprowadzenia podziału na kategorie profi (dla wyczynowców) i open (dla pozostałych).
Zawodnicy mogli natomiast liczyć na ciekawe nagrody, w tym finansowe: za premię sprinterską na początku trasy i pierwsze miejsca open. Nagrodzono też najmłodszych uczestników oraz mężczyzn po pięćdziesiątce, gdyż tych startujących zebrała się największa grupa z wszystkich kategorii wiekowych.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Zmiana terminu przyniosła też dobrą pogodę. W połowie sierpnia bywało mokro i deszczowo albo bardzo upalnie. Tym razem było słonecznie, a że trasa w większości prowadziła przez las, zawodnicy wybierali zacienioną stronę drogi.
Słyszeliśmy też trochę narzekań na asfalt, że jego stan wyraźnie pogorszył się w stosunku do ubiegłego roku. Naszym zdaniem jego jakość wciąż jest bardzo dobra do ścigania się na nartorolkach, a ostatnie kilometry trasy, wyremontowane przed rokiem, to jak dywan rozłożony przed metą.
Zawody wygrali biathloniści. Wśród mężczyzn triumfował Grzegorz Guzik, a wśród płci pięknej najszybsza była Anna Mąka. Drugie miejca zajęli Łukasz Szczurek i Róża Łyjak. Na trzcich pozycjach zostali sklasyfikowani Łukasz Sidorowicz i Kamila Cichoń.
Pełne wyniki załączamy pod tekstem.