nartorolki.pl > Imprezy > Relacje > I Bieg Sasinów na Nartorolkach „Dylewski Speed” – relacja i wyniki

I Bieg Sasinów na Nartorolkach „Dylewski Speed” – relacja i wyniki

I Bieg Sasinów na Nartorolkach „Dylewski Speed” – relacja i wyniki

Mija tydzień od I Biegu Sasinów na nartorolkach, który odbył się 8 września 2012 roku w Wysokiej Wsi niedaleko Ostródy. Przedstawiamy krótką relację jednego z organizatorów zawodów, a także listę oficjalnych wyników.

I Bieg Sasinów na Nartorolkach „Dylewski Speed” przeszedł do historii. Już od jakiegoś czasu po głowie Jacka Tracza, prezesa Stowarzyszenia Miłośników Wzgórz Dylewskich, chodził pomysł zorganizowania tego typu imprezy. W końcu na początku lipca zapadła ostateczna decyzja, że zawody się odbędą. Od tego momentu przygotowania ruszyły pełną parą. Załatwianie wszystkich formalności, pozwoleń i logistyki nie należało do najłatwiejszych zadań. Jednak wszystkie osoby zaangażowane w organizację wierzyły, że się uda.

Pozyskano głównego sponsora imprezy, którym został Klaster Turystyczny Mazur Zachodnich. Wyzwaniem okazało się również w tak krótkim czasie poinformowanie i zachęcenie do przyjazdu na Wzgórza Dylewskie jak największej ilości miłośników tego niszowego sportu. Przekonanie ich, że organizatorzy poważnie podchodzą do zawodów i nie popełnią błędów przy realizacji tego karkołomnego zadania nie było wcale takie łatwe. Na szczęście się udało.

W dniu zawodów na starcie pojawiło się dwanaście osób reprezentujących różne style i poruszających się na kilku rodzajach nartorolek. Była jeszcze jedna osoba, która niestety przyjechała 10 minut po rozpoczęciu i w końcu nie wystartowała. Do mniejszości należeli uczestnicy jadący na „klasykach”. W sumie oprócz braci Jacka i Maćka Traczów nikt inny nie zdecydował się na użycie tego rodzaju sprzętu. Reszta uczestników wystartowała na dużych pompowanych kółkach. W zawodach wystartowały trzy kobiety w tym pani Mariola Wołowczyk, właścicielka firmy Rollski, fundatorka nagród rzeczowych dla najlepszych zawodników i zawodniczek oraz upominków dla pozostałych uczestników.

nartorolki - sklep

Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.

Aleksander Korzeniowski - zwycięzca I Biegu Sasinów tuż przed metąOd samego początku na prowadzenie wysunął się Aleksander Korzeniowski. Dzięki swojemu wytrenowaniu i wspaniałej technice do samej mety dojechał niezagrożony. Walka o pozostałe miejsca w niektórych przypadkach toczyła się aż do samej mety, bo różnice między poszczególnymi zawodnikami były niewielkie. Uderzająca była przyjacielska wręcz atmosfera panująca wśród uczestników. Na ostatniego – Tomasza Zielińskiego – poczekali wszyscy i na mecie zgotowali mu bardzo gorące przyjęcie.

Na wyjątkowość imprezy na pewno decydujący wpływ miała niebanalna i wymagająca technicznie trasa poprowadzona przez lasy i malownicze pola. Wzgórza Dylewskie niejednemu nartorolkarzowi mocno zapadły w pamięć i na kilka dni weszły głęboko w mięśnie. Na szczęście nie doszło do żadnych poważnych upadków wymagających interwencji obecnych na miejscu służb medycznych. Również do zalet zaliczyć można dbałość organizatorów o uczestników. Zarówno w połowie trasy, jak i na mecie czekała na wszystkich woda. Przed pierwszym zawodnikiem jechał policjant pilotujący i ostrzegający o zawodach. W pełni profesjonalna maszyna do mierzenia czasu znalazła się w rękach osoby odpowiedzialnej i potrafiącej się nią posługiwać. Tak więc nie było żadnych problemów z pomiarem czasu i wynikami. Każdy z „finiszerów” otrzymywał medal. W sumie przy organizacji imprezy zaangażowanych było blisko 50 osób.

Pensjonat Stara SzkołaPo zawodach, na zaproszenie właścicieli pensjonatu Stara Szkoła z Wysokiej Wsi, wszyscy biorący udział, rodziny i kibice, pojechali na dekorację i  wręczenie pucharów oraz nagród. Tam też czekał przygotowany poczęstunek. W kameralnym gronie uczestników i miłośników nartorolek nieśpiesznie toczyły się dyskusje nad przyszłością imprezy i rozwojem tej dyscypliny w Polsce. Jest duża szansa, że Bieg Sasinów na Nartorolkach „Dylewski Speed” stanie się imprezą cykliczną.

Oficjalna lista wyników

  1. Aleksander Korzeniowski – 1:00:08
  2. Zdzisław Szoka – 1:08:22
  3. Tomasz Zemlak – 1:08:38
  4. Daniel Lempek – 1:12:21
  5. Grzegorz Siewicki – 1:15:31
  6. Jacek Tracz – 1:19:55 (klasyk)
  7. Anna Kruszyńska – 1:22:54
  8. Maciek Tracz – 1:28:31 (klasyk)
  9. Maciej Arczykowski – 1:28:44
  10. Mariola Wołowczyk – 1:35:18
  11. Beata Zielińska – 1:41:51
  12. Tomasz Zieliński – 1:49:14
Udostępnij:

4 komentarze do “I Bieg Sasinów na Nartorolkach „Dylewski Speed” – relacja i wyniki

  1. Dzięki, kiedy Ty wystartujesz. Jak widzę twoją regularność w jeżdżeniu, to już się boję. 🙂

  2. Na jakim finiszu? Ja na pewno nie jestem szybki! I – szczerze – ściganie mnie nie kręci. Natomiast jestem fanem nartorolek terenowych i właśnie staję przed problemem zakupu nowego sprzętu. Niestety powerslide nordici kompletnie już zajechane a i dorosłem już chyba do jakiegoś poważniejszego sprzętu. Pozdrawiam

  3. No właśnie , też jestem ciekaw? I jeszcze jedno, to może pojedziesz w przyszłym roku Westerplatte-Hel ? Jerzy Buczkowski(organizator i pomysłodawca tego wydarzenia), ma takie samo podejście jak Ty do nartorolek terenowych . Ja też osobiście uważam, że nartorolki terenowe nie służą do scigania na asfalcie , co już sobie uświadomiłem rok temu. Ale element współzawodnictwa zawsze się przydaje jako motywacja do cięższych treningów, tym bardziej , że ilość nowych tras w okolicy już raczej wyczerpałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nartorolki.pl