Na targach sportowych ISPO 2019 w Monachium jedną z głównych nagród otrzymały okulary przeciwsłoneczne TriEye, które mają zintegrowane małe lusterko pokazujące obraz na drodze za sportowcem. Sprawdziliśmy, rozwiązanie faktycznie jest praktyczne.
Małe a cieszy. Aż trudno się nadziwić, że dopiero teraz ktoś wpadł na taki pomysł. Jak to możliwe, że na szybce okularów przeciwsłonecznych widzimy obraz nie tylko przed, ale także za nami? Od środka, w dolnym, zewnętrznym rogu lewej szybki zamontowano małe, regulowane lusterko. Można je ustawić wg własnych preferencji, by obserwować sytuację na drodze za nami. Produkt został wymyślony przez Norwegów, którzy wskazują nartorolki jako jedną z aktywności, dla której został opracowany.
Rozwiązanie ma wiele zalet, ale także wad. Okulary możemy wykorzystać nie tylko na nartorolkach, ale też rowerze, rolkach szybkich, a nawet gdy idziemy na jogging, czy narty biegowe. Pod warunkiem jednak, że jest słoneczny dzień, gdy jest ciemno od chmur, przyciemniane okulary dodatkowo ograniczą widoczność. Dla wielu potencjalnych nabywców wadą będzie cena. Okulary oferowane są za 100 EUR.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Najwyraźniej zalety przeważyły, bo kapituła największych na świecie targów branży sportowej – ISPO – które odbyły się w Monachium na początku lutego 2019, przyznała produktowi złotą nagrodę – ISPO Gold Winner. Doceniono proste rozwiązanie problemu bezpieczeństwa, z którym styka się każdy kolarz, nartorolkarz itd.
– Od lat na nartorolkach używam lusterka, tyle że montowanego do kasku. Nie wyobrażam sobie jazdy bez niego w ruchu ulicznym, nawet gdy korzystam z drogi dla pieszych i rowerów, czuję się bezpieczniej mając kontrolę nad sytuacją za moimi plecami. Lusterko na kasku utrudnia jego transportowanie, nie jestem w stanie schować kasku do torby, trzeba stale uważać podczas transportu, by nie wygiąć ramienia, na którym zamocowane jest lusterko. Okulary TriEye uważam za świetne i bardzo uniwersalne rozwiązanie. Ale dla osób z dobrym wzrokiem. Kto potrzebuje okularów korekcyjnych, nie skorzysta z TriEye, podobnie jak z żadnych innych okularów przciwsłonecznych lub ochronnych nieposiadających korekcji – ocenia Michał Rolski, redaktor naczelny nartorolki.pl.
Więcej informacji o produkcie znajdziesz na stronie: www.trieye.com
