Po raz pierwszy w Polsce będzie można wziąć udział w niezwykle widowiskowych i wciągających dla uczestników i kibiców knock-out sprintach. Bieg odbędzie się 27.07.2019 roku w Dzierżoniowie podczas I tury cyklu Vexa Skiroll Tour. Będzie zorganizowany z myślą o amatorach i wyczynowcach w sposób identyczny jak sprinty na 200 m odbywające się podczas każdej sesji Pucharu Świata FIS i Mistrzostw Świata FIS na nartorolkach.
Co może być widowiskowego i wciągającego w biegu na nartorolkach na długim dystansie? Zwłaszcza jeśli jest to uphill i meta jest gdzie indziej niż start? Co widzi potencjalny kibic? Jeśli stoi na starcie, to może obserwować przez chwilę zawodników, którzy za moment znikną na horyzoncie. Gdzie tu emocje? Jeśli stoi na mecie często widzi samotnie wbiegającego zwycięzcę, ma dużo szczęścia, jeśli pretendentów do wygranej jest kilku i choć przez chwilę przed linią mety trwa walka.
Trochę lepiej ma uczestnik zawodów. Jest częścią tego wydarzenia. Jednak jeśli nie należy do czołówki, mocnych zawodników może obserwować przez chwilę na starcie, później ewentualnie na podium przy dekoracji. Często w samotności, własnym tempem pokonuje całą trasę, a zwycięzców poznaje z listy wyników po zawodach.
Sprinty są zupełnie inne. Wciągające dla każdego, kibiców i uczestników, którzy przez cały czas trwania zawodów mogą obserwować wszystkie zmagania. A walka trwa cały czas, od startu do mety. Trasa ma dystans 200 m, więc nie ma kiedy odpuścić. Jeśli chcesz się liczyć, musisz gnać od pierwszych do ostatnich metrów. A kibice i rywale mogą to cały czas obserwować.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
W Polsce jak dotąd nikt nie zorganizował jeszcze tego typu zawodów. Po raz pierwszy odbędą się 27 lipca 2019 roku pod wieczór przy ul. Piastowskiej w Dzierżoniowie na Dolnym Śląsku i będą zawodami towarzyszącymi cyklowi Vexa Skiroll Tour. W ten sam weekend odbędą się tam jeszcze dwa biegi na nartorolkach. W sobotę rano Uphill Gór Sowich na dystansie 9 km z przewyższeniem 425 m, a w niedzielę Pętla Sowiogórska, bieg w terenie płaskim na dystansie 30 km. Kto przyjedzie w ostatni weekend lipca w Góry Sowie, będzie mógł wystartować aż w trzech wyścigach.
A co z wypoczynkiem między zawodami? Wysiłek przy biegu na 200 m jest bardzo krótki. Zawodnikom z męskiej elity światowej przebiegnięcie 200 m zajmuje od 15 do 20 sekund. Amatorom trochę dłużej, wciąż jednak na tyle krótko, by nie nadszarpnąć zapasów energii potrzebnych do rywalizacji następnego dnia.
Jak będą przebiegać Knock-out Sprinty Dzierżoniów? Identycznie jak wygląda ta konkurencja podczas każdych Mistrzostw Świata, czy Pucharu Świata FIS na nartorolkach. Trasa zawodów ma dokładnie 200 m. Rywalizacja odbywa się techniką dowolną. W Dzierżoniowie będzie można wystartować na nartorolkach sportowych (z mostami o rozstawie osi nie krótszymi niż 530 mm) z kołami o bieżniach gumowych i średnicy nie większej niż 100 mm. Trasę można pokonać dowolną techniką, także bezkrokiem, stylem łyżwowym, czy jak kto chce.
Zawody składają się z dwóch etapów. Najpierw uczestnicy startują indywidualnie w klasyfikacjach w odstępie 30 sekund. Na podstawie uzyskanych czasów najszybszych 16 zawodników – osobno pań i osobno panów – przechodzi do finałów. Tam ścigają się parami. Szybszy awansuje do kolejnej rundy, a wolniejszy kończy zawody – stąd nazwa „knock-out sprinty”. Początkowo w ⅛ finału rywalizuje osiem par, w dalszym etapie w ¼ finału walczą ze sobą cztery pary, później w półfinale dwie pary. Zwycięzcy półfinałów przechodzą do finału A – kto wygra jest zwycięzcą zawodów. Wolniejsi w półfinałach walczą w finale B, by rozstrzygnąć, kto zostanie sklasyfikowany na trzecim miejscu. Kto po biegach indywidualnych nie dostanie się do finałów, będzie sklasyfikowany na końcowej liście wyników na podstawie czasu uzyskanego w pierwszej rundzie.
Ostatni raz w naszym kraju podobne sprinty odbyły się w 2003 roku w Jeleniej Górze w ramach Pucharu Świata FIS na nartorolkach w Polsce. W biegu mogli brać udział tylko zawodnicy z narodowych reprezentacji. Trochę inna była też formuła, ścigano się czwórkami. Tym razem w Sprintach Dzierżoniów wystartować może każdy, a rywalizacja będzie odbywać się dwójkami, co jest bardziej widowiskowe, a rywalizacja łatwiejsza do zrozumienia dla obserwujących.
– Rywalizacja na nartorolkach w naszym kraju rozwija się bardzo dynamicznie. Pamiętam, że zaledwie przed kilkoma laty trudno było uzbierać dwudziestu chętnych do ścigania się. W ubiegłym roku przekroczono setkę startujących w jednym biegu na nartorolkach. To więcej niż niejedne znane zawody w biegach narciarskich w Polsce. Chcemy, by polscy miłośnicy mieli możliwość ścigać się tak samo, jak światowa czołówka Pucharu Świata FIS na nartorolkach. Teraz będzie to możliwe w Górach Sowich. Do cieszących się już renomą Uphillu Gór Sowich i Pętli Sowiogórskiej dołączają Sprinty Dzierżoniów. Te trzy wyścigi stanowią niemal kopię sesji Pucharu Świata. Przygotowanie sprintów to sporo wysiłku organizacyjnego, włodarze miasta zamykają dla nas jedną z ważniejszych arterii, liczę że polscy sportowcy chętnie wezmą udział w tej sportowej zabawie i przejdą do historii naszej dyscypliny, jako pionierzy sprintów – mówi Michał Rolski, pomysłodawca organizacji knock-out sprintów w Polsce.
Wciąż nie możemy potwierdzić, że biegi odbywające się podczas I tury Vexa Skiroll Tour będą traktowane jako oficjalne Mistrzostwa Polski PZN amatorów w biegach na nartorolkach. Choć jest wstępna wola ze strony Związku, wciąż nie dograno wielu szczegółów. Jeśli jednak zapadną decyzje, a te muszą rozstrzygnąć się wkrótce, to już w 2019 roku w Dzierżoniowie polscy entuzjaści ścigania się na asfalcie powalczą o tytuły Mistrzów Polski w sprintach techniką dowolną na nartorolkach.
Zapisy do Sprintów Dzierżoniów 2019 mają rozpocząć się jeszcze w czerwcu. Poinformujemy o tym naszych czytelników stosowną informacją na nartorolki.pl. Informacje będą też publikowane na stronie cyklu Vexa Skiroll Tour.
Poniżej załączamy film, na którym możesz zobaczyć, jak przebiegała rywalizacja w nartorolkowych knock-out sprintach podczas Pucharu Świata FIS w Val di Fiemme w 2014 roku.