Najważniejszą zmianą jest godzina startu. Ta została przeniesiona z 10:00 na 11:00. Ma to ułatwić dojechanie bez konieczności nocowania z piątku na sobotę. Druga zmiana dotyczy rozgrywania biegu w wypadku deszczu lub mokrej nawierzchni.
Początkowo organizator planował odwołanie imprezy w razie deszczu w obawie o brak przyczepności dla kół nartorolek. Zdecydowano jednak, że bez względu na pogodę wyścig się odbędzie, gdyż zawodnicy mogą pobiec na gumowych kołach. Oni sami będą musieli zdecydować na jakim sprzęcie wyruszyć na trasę. To także ukłon w stronę przyjeżdżających z daleka, aby mieli pewność, że impreza na pewno się odbędzie i można planować podróż.
Więcej o imprezie w zapowiedzi.