Kiedy i po co stosować stopki gumowe w kijach do nartorolek

opublikowano: 23 kwietnia 2019 autor: Redakcja
Niewiele jest sytuacji, gdy warto zakładać gumowe stopki podczas jazdy na nartorolkach, czy rolkach terenowych. Opisujemy kiedy stopki bywają przydatne, a kiedy nie warto ich stosować.

Przede wszystkim warto wiedzieć, że gumowe stopki zakłada się na końcówki kijów wyłącznie w celu ochrony widiowych grotów przed pęknięciem lub wyrwaniem. Stopki w każdych okolicznościach i na wszystkich możliwych nawierzchniach mają znacznie mniejszą przyczepność, niż twarde, metalowe zęby końcówek kijów. Dlatego ich stosowanie jest bardzo ograniczone.

Choć w teorii guma na asfalcie powinna mieć bardzo dużą przyczepność, faktycznie podczas jazdy na nartorolkach stopki ślizgają się. Po pierwsze asfalt prawie nigdy nie jest czysty. Znajduje się na nim piasek lub pył, a to powoduje, że guma stopek nie ma bezpośredniego styku z ziarnami asfaltu. W dodatku nacisk na kija, a więc też siła dociśnięcia stopki do podłoża, maleje wraz z odepchnięciem - im bardziej jest ostry kąt pomiędzy kijem a podłożem, tym siła nacisku, a przez to także siła tarcia jest mniejsza.

Gumowe stopki są natomiast nieocenione wszędzie tam, gdzie podłoże jest mocno spękane lub występuje gęsta sieć szczelin, w których mógłby zaklinować się ząb widiowy końcówki. Z tego powodu korzystają z nich głównie użytkownicy rolek i nartorolek na pompowanych kołach, bo właśnie oni najczęściej poruszają po gorszej jakości asfalcie, kostce czy płytach chodnikowych.

Zęby letnich końcówek do kijów zrobione są z węglików spiekanych - niezwykle twardego materiału używanego m.in. w nożach tokarskich. Jednak to co twarde, jest także kruche. Gdy grot ciasno zaklinuje się w szczelinie, wtedy nawet słabe pociągnięcie za uchwyt kija zwielokrotni siłę przez dźwignię (im kij dłuższy, tym większa dźwignia) i spowoduje złamanie zęba. Bywa też, że pociągnięcie za kij skutkuje wyrwaniem grotu zakleszczonego w szczelinie.

Użytkownicy sprzętu sportowego z reguły i tak nie poruszają się po bardzo złej jakości asfalcie, czy wszelkiego rodzaju bruku, gdyż mniejsze i twarde koła trudniej pokonują wszelkie nierówności. Z tego też względu nie mają potrzeby korzystać z gumowych stopek, które za to są częstym wyposażeniem miłośników nartorolek terenowych. Nałożenie ich na grot uniemożliwia jego zapadnięcie w szczelinę. Wiele osób wychodzi z założenia, że lepiej nałożyć stopki na pewien czas, żeby pokonać odcinek z mniejszą przyczepnością kijów, ale bez narażania grotów, niż z dużą dozą prawdopodobieństwa stracić twarde zęby w końcówkach i całą pozostałą część trasy pokonywać bez kijów.

Przy okazji warto obalić jeden z często powtarzanych mitów. To nieprawda, że stopki warto stosować na asfalcie w celu zmniejszenia drgań i sił przenoszonych na ręce, jak też by wygłuszyć trzask kijów. Do tego celu służą specjalne końcówki z tłumikiem, które posiadają identyczne zęby widiowe, jak w tradycyjnych końcówkach, jednak tłumiąca warstwa pomiędzy oprawką końcówki, a trzonkiem kija, niweluje wibracje i wycisza głośne dźwięki uderzeń widii o asfalt.

zaktualizowano wtorek, 23 kwietnia 2019 18:13
Oceń artykuł
(4 głosów)
Napisz komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Jeśli jeszcze nie masz konta w serwisie, a interesujesz się nartorolkami, dołącz do nas!

busy

Newsletter

Informacje o nartorolkach na twój e-mail, wygodnie i bezpłatnie.
Akceptuję regulamin biuletynu
Biuletyn nartorolki.pl to cenne źródło wiedzy o nartorolkach, rolkach terenowych i nordic blading.