Poprosiliśmy Magdę Gwizdoń i Dominika Burego o przetestowanie nartorolek do techniki łyżwowej Vexa 59A L-gravity. Producent zachwala sprzęt podkreślając wyjątkową stabilność i komfort nartorolek. Naszym kadrowiczom model się bardzo spodobał. Na co konkretnie zwrócili uwagę i czym wyróżniają się testowane nartorolki, przeczytasz w tym artykule.
Czym powinny charakteryzować się dobre nartorolki do techniki łyżwowej? Każdy ma swoje kryteria, ale my zwracamy szczególną uwagę na: stabilność, prowadzenie, pewność odbicia, przyczepność kół, komfort i amortyzację oraz walory użytkowe. Dobrze też jeśli sprzęt jest ładny i ma przyzwoitą cenę, części zamienne są dostępne i przystępne cenowo. Takie też surowe kryteria oceny przyjęliśmy testując Vexa 59A L-gravity.
Zespół testujący
Do przetestowania nartorolek udało nam się namówić prawdziwą plejadę gwiazd, reprezentantów Polski w biathlonie i biegach narciarskich, zawodników, którzy na swoim koncie mają duże sportowe sukcesy.
Magda Gwizdoń
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Reprezentantka Polski w biathlonie, wielokrotna Mistrzyni Polski, trzykrotna medalistka Mistrzostw Europy. Nieraz stawała na podium Pucharu Świata w biathlonie po raz pierwszy wygrywając zawody tej rangi w 2006 roku.
Dominik Bury
Reprezentant Polski w biegach narciarskich. Zdobywca 10. miejsca w Mistrzostwach Świata 2017 w Lahti w sprincie drużynowym z Maciejem Staręgą. Mistrz Polski seniorów na 10 km. Obecnie najlepszy polski dystansowy biegacz narciarski.
Oględziny
Na potrzeby testów otrzymaliśmy dwie pary nartorolek. Jedna – kompletnie nowa. Druga – mająca za sobą kilka tygodni użytkowania. Przyglądamy się dokładnie wszystkim elementom.
Wrażenia ogólne
Sprzęt ogólnie został dobrze oceniony. Wszystko wygląda na doskonale spasowane i współgrające ze sobą. Koła obracają się swobodnie, całość się dobrze komponuje.
Mosty
Mosty nośne Vexa 59A zostały wykonane z aluminium. To, co je najbardziej wyróżnia, to obniżona platforma względem osi kół. Każdy most składa się z trzech elementów, przede wszystkim z platformy nośnej, do której przytwierdza się wiązania narciarskie, służy ona za oparcie dla stóp. Z przodu i tyłu platformy zostały przyspawane kątowo widełki.
Taka konstrukcja sprawia, że profil sprzętu jest obniżony. Mówiąc prosto – stoimy niżej, bliżej podłoża. Zalet takiej konstrukcji jest wiele, najważniejsze to: znacznie większa stabilność niż na mostach prostych oraz lepsza amortyzacja i większa zdolność do pokonywania przeszkód.
Vexa 59A L-gravity to jedyny, w chwili spisywania tych wniosków, dostępny w Polsce model o takiej konstrukcji mostów i tak nisko położonej platformie nośnej. Widełki wyprowadzone ponad poziom mocowania wiązań spotykamy zazwyczaj w sprzęcie znacznie droższym, z kompozytowymi lub węglowymi mostami. Lekko zakrzywione szyny stosuje Marwe w modelu Skating 610A, jednak tam profil obniżony jest tylko symbolicznie.
(im mniejsza wartość, tym stabilniej)
marka i model |
Vexa 59A L-gravity | Marwe Skating 610A | Marwe Skating 620 XC | Marwe Skating 590A | Powerslide X-Plorer 2.0 (terenowe) | Vexa 60A Energy | Rollspeed R100 Skate |
wysokość nad podłożem | 45 mm | 56 mm | 57 mm | 50 mm | 55 mm | 60 mm | 60 mm |
Odległość od podłoża, prześwit i stabilność
Jest ścisła zależność pomiędzy odległością (wysokością) jaka dzieli naszą stopę od podłoża w stosunku do łatwości utrzymania równowagi, nazywanej też stabilnością. Im bliżej ziemi, tym łatwiej zachować równowagę, a na nasze stopy, kostki i ścięgna, działają mniejsze siły. Stabilność to cecha istotna zarówno dla początkujących (szybciej opanują jazdę), jak też zaawansowanych (mogą włożyć więcej siły w odbicie bez obaw o wykręcenie stopy).
Zdolność do pokonywania przeszkód
Co może mieć wspólnego kształt mostu ze zdolnością do pokonywania przeszkód? Sporo. By pokonać nierówność, kamyk, czy gałązkę, koło musi po niej przejechać. Koło zamontowane na moście prostym uniesie się mniej chętnie niż koło osadzone w widełkach, które są uniesione pod kątem zbliżonym do wektora, zgodnie z którym oś nartorolki powinna się unieść i pokonać przeszkodę. Różnice pokazuje poniższa rycina.
Rozstaw osi
Rozstaw osi w testowanych nartorolkach wynosi 59,5 cm. Można powiedzieć, że to wartość średnia w porównaniu do rozstawów spotykanych w nartorolkach dostępnych na rynku. Producenci poszukują idealnych długości mostów, które z jednej strony pozwolą na wyważenie sprzętu podczas montażu wiązań, z drugiej strony gabaryty pozwolą na swobodne manewrowanie nartorolkami, które nie będą się plątały, zahaczały jedna o drugą itp. Długość wpływa także na wagę mostu i całego sprzętu.
marka i model |
Vexa 59A L-gravity | Marwe Skating 610A | Marwe Skating 620 XC | Marwe Skating 590A | Powerslide X-Plorer 2.0 (terenowe) | Vexa 60A Energy | Rollspeed R100 Skate |
rozstaw osi kół | 59 cm | 61 cm | 62 cm | 59 cm | 62 cm lub 68 cm | 60 cm | 53 cm lub 56 cm |
Koła
Koła to najważniejszy element każdych nartorolek. To od nich zależy większość cech sprzętu. Koła w nartorolkach Vexa 59A mają standardowe wymiary 100 x 24 mm. Wykonane zostały z zaawansowanych, syntetycznych mieszanek gumy. Ma ona charakterystyczny zapach (trudno wyjaśnić, co on może przypominać, trzeba powąchać). Gumowe bieżnie kół mają wysoki profil. To dobrze, spodziewamy się dzięki temu dobrej amortyzacji i trwałości – grubsza warstwa gumy będzie się dłużej wycierać. Felgi, fachowo nazywane core’ami lub hub’ami zostały wykonane z białego plastiku. Ma to plusy i minusy.
Plastik pod wpływem dużych sił u cięższych i bardzo silnych zawodników, może się odkształcać tracąc okrągły kształt. Takie przypadki przytrafiają się jednak rzadko. Poza tym w sprzęcie treningowym nie jest to aż tak istotne. Zaletą natomiast jest niższa waga i łatwość osadzenia łożysk. Jeśli łożyska w gniazdach można zainstalować bez użycia siły, a nawet specjalnej prasy, nie ulegną one uszkodzeniu podczas montażu, łatwiej je też spasować, dzięki czemu będą obracać się swobodnie.
Łożyska
I tak przeszliśmy do łożysk. Koła na łożyskach obracają się swobodnie. Przy zakręceniu ręką nie wyczuwamy przeskoków na kulkach, obrót koła wydaje się niczym nie skrępowany. W modelu Vexa 59A zastosowano łożyska 608 2RS. Są one uszczelniane gumową osłoną po obu stronach. To najlepsze rozwiązanie stosowane w sprzęcie treningowym. Choć takie łożyska nie są szybkie, charakteryzują się dobrą trwałością i nie straszne im kontakty z wodą, czy pyłem drogowym. Plastikowe koła i łatwo dostępne łożyska (koszt jednej sztuki to kilka złotych) gwarantują, że w przyszłości będzie można dokonać bezproblemowych wymian nawet we własnym zakresie.
Tuleje
W nartorolkach Vexa użyto mosiężnych tulei wewnętrznych i zewnętrznych. Ich zadaniem jest odpowiednie spasowanie łożysk i właściwe osadzenie koła na jego osi pomiędzy widełkami mostów. Mosiądz, który ma większą odporność na ściskanie niż aluminium, lepiej sprawdza się w nartorolkach. Nawet przy mocnym zaciśnięciu śrub na osi koło powinno obracać się bez oporów. Wszystkie koła w testowanych obu parach nartorolek kręcą się swobodnie. To na pewno w dużej mierze zasługa dobrze dobranych tulejek.
Akcesoria
Nartorolki Vexa 59A L-gravity są oferowane w standardzie z błotnikami. Wiemy, że nie wszyscy są entuzjastami zakrytych kół. Bywa, że nartorolki bez błotników wyglądają bardziej sportowo, agresywnie. Wygląd ponad wymiar praktyczny mogą przedkładać chyba tylko te osoby, których nie złapała jeszcze ulewa w trakcie dłuższego treningu. Jazda na nartorolkach po mokrym kończy się kilkudniowym suszeniem butów. Koła wyrzucają wodę wraz z brudem leżącym na drodze na łydki użytkownika. Całość spływa do butów. Naszym zdaniem dobre błotniki to niezbędne wyposażenie każdych nartorolek. Nigdy nie wiadomo, kiedy złapie nas deszcz. Błotniki w nartorolkach Vexa wyglądają na obszerne i dobrze osłaniające koła.
Wygląd
O gustach się nie dyskutuje, jednak nasza testerka zwróciła uwagę na ładny wygląd ocenianego modelu. Co ciekawe Vexa 59A L-gravity oferowane są w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i białej. – Uważam, że białe nartorolki to bardzo dobra propozycja dla pań uprawiających sport – zauważa Magda Gwizdoń. Dominik Bury bardziej koncentrował się na funkcjonalnych cechach nartorolek i nie zwrócił specjalnej uwagi na ich szatę. – Czarny kolor jest bardziej praktyczny, myślę, że producent mógłby dopracować jeszcze wygląd, bo na pewno jest to jedna z zalet testowanych nartorolek – stwierdza czołowy polski dystansowy biegacz narciarski.
Naszym zdaniem dwie szaty kolorystyczne do wyboru, to ciekawe rozwiązanie. Niezależnie od płci posiadacze białych butów (takie oferuje Salomon, Rossignol, czy Alpina, także w wersji letniej) mogą łatwiej dopasować nartorolki kolorystycznie. Podobnie z butami czarnymi (Fischer, Rossignol, Salomon).
Obiektywnie możemy stwierdzić, że szata graficzna nartorolek Vexa 59A L-gravity na tle sprzętu wielu innych producentów, wyraźnie się wyróżnia. Każdy chyba woli mieć coś ładnego, zamiast nijakiego.
Waga
Większość z nas zwraca uwagę na wagę sprzętu. To co wisi u naszej nogi powinno być możliwie lekkie. Model 59A L-gravity nie wyróżnia się szczególnie, nie jest ani ciężki, ani lekki. Choć z drugiej strony warto zauważyć, że Vexy wyposażone w błotniki i o mostach dłuższych potrafią ważyć tyle samo, co krótsze i gołe nartorolki konkurencji.
(masa bez wiązań)
marka i model |
Vexa 59A L-gravity | Marwe Skating 610A | Marwe Skating 620 XC | Swenor Skate Elite | Powerslide X-Plorer 2.0 (terenowe) | Vexa 60A Energy | Rollspeed R100 Skate |
waga 1 sztuki |
800 g | 800 g | 900 g | 950 g | 1150 g | 790 g | 800 g |
Testy w terenie
Testy prowadzone były na torze nartorolkowym, o gładkim asfalcie, a także na drodze publicznej o nawierzchni chropowatej, znanej z tego, że jazda po niej na nartorolkach jest mało komfortowa.
Prędkość
Prędkość, jaką rozwijają nartorolki, to jedna z ważniejszych ich cech. Przy nartorolkach treningowych wbrew pozorom zbyt łatwe rozpędzanie się, nie zawsze jest pożądane. Jak sama nazwa wskazuje, te nartorolki nie służą do ścigania się, lecz do treningów. Więcej o zalecanych prędkościach nartorolek przeczytasz w tekście Nartorolki – czy szybsze, znaczy lepsze. Vexa 59A L-gravity jako nartorolki do ćwiczeń nie mogą być zbyt szybkie. Opór kół testowanego modelu jest większy niż w kołach o standardowej prędkości Marwe i Swenor. – To dobry sprzęt do treningu siłowego, gdy chce się wykorzystać siłę mięśni – stwierdza Magda Gwizdoń.
Stabilność
Nasi testujący są zgodni, że nartorolki są bardzo stabilne. Nawet próby bardzo mocnego odbicia nie powodowały wykręcania stóp, czy spadania z nartorolek. – Specjalnie na zakrętach przyspieszałem i zwiększałem siłę odbicia, nartorolki się nie wykręcały – chwali stabilność sprzętu Dominik Bury.
Prowadzenie
Nartorolki prowadzi się pewnie. Co ważne utrzymują nadany kierunek jazdy. To szczególnie ważne przy większych prędkościach, zwłaszcza na zjazdach, by sprzęt jechał prosto, tam gdzie chce tego użytkownik.
Przyczepność i odbicie
Syntetyczna mieszanka gumowej bieżni kół przy dotyku sprawia wrażenie lekko klejącej. Można to zaobserwować zwłaszcza, gdy koła są nowe. Zapewnia ona doskonałą przyczepność. Co ciekawe, na mokrych nawierzchniach koła jakby nabierają przyczepności co objawia się wyraźnym spowolnieniem ich jazdy. Dobra przyczepność zapewnia też pewne odbicie.
Komfort i amortyzacja
Testujący bardzo wysoko ocenili komfort i amortyzację Vexa 59A L-gravity. Na odcinek kontrolny wybrano drogę publiczną o chropowatej nawierzchni, znanej z tego, że jazda po niej w twardych kołach i sztywnych mostach szybko zniechęca.
Nasi zawodnicy nie mieli problemów z jazdą po testowym odcinku. Amortyzację i komfort szczególnie chwaliła Magda Gwizdoń, która na co dzień trenuje na aluminiowych nartorolkach Marwe. Na potrzeby testu pokonywała trasę mając przypiętą jedną nartorolkę Marwe i jedną Vexa 59A. – Zdecydowanie komfort jazdy jest lepszy w nartorolkach Vexa, nie wiem czy źródłem tego są koła, czy mosty, ale różnica jest wyczuwalna – ocenia reprezentantka Polski w biathlonie. Dominik Bury, który przywykł do trenowania na kompozytowych nartorolkach Marwe nie dostrzegł wyraźnej różnicy w komforcie jazdy na nartorolkach Vexa, ze wskazaniem, że jednak woli kompozyt.
Warto tu wspomnieć jeszcze o komforcie ciszy, jaka towarzyszy nam podczas jazdy na nartorolkach Vexa 59A. Koła toczą się jedynie z lekko słyszalnym, uspokajającym szumem. Żadnego grzechotania, hałasowania, stukania kołami. Ten komfort zrozumieją szczególnie wszyscy, którzy doświadczyli hałaśliwych nartorolek.
Trwałość
Trudno oceniać trwałość po krótkich testach. Po jazdach naszych kadrowiczów, w tym po pokonaniu wielu odcinków dynamicznie, z użyciem większej siły przy odbiciu, nie sposób zauważyć jakiegokolwiek zużycia kół. Jest jednak jeden element nartorolek, który wymaga dopracowania. To okleina z szatą graficzną.
Mosty testowanych nartorolek zostały w całości polakierowane proszkowo. Na to została naklejona cienka warstwa folii z szatą graficzną. Niestety nie jest ona odporna na silniejsze działania mechaniczne. Bliski i intensywny kontakt z asfaltem, np. przy upadku, czy zawadzeniu spodem mostu o większą nierówność drogi, czy nawet krawężnik, zostawia rysy na okleinie. W dodatku takie „szorowanie” po nawierzchni może powodować miejscowe jej odklejenie.
Na szczęście okleina z szatą graficzną nie ma żadnego związku z funkcjonalnością sprzętu. Nawet, gdy pojawią się na niej rysy, czy ulegnie miejscowo odklejeniu, lakier pod spodem, wciąż dobrze pokrywa mosty nartorolek.
Ochrona przed wilgocią
Czas sprawdzić, jak działają błotniki. Dobrze okrywają koła i zatrzymują większość wody wyrzucanej w powietrze przez koła. Jednak nachylenie widełek mostów, do których przymocowane są błotniki, sprawia, że są one lekko odchylone od poziomu, przez co nie są w stanie w całości osłonić kół. Można powiedzieć, że błotniki spełniają swoją rolę w 90%, jednak te pozostałe 10% cieczy ląduje na naszych łydkach.
Cena
Cena to jeden z ważniejszych czynników decydujących o wyborze sprzętu. Tu Vexa pozytywnie nas zaskakuje. Choć dla wielu wydatek rzędu 729 zł (tyle wynosi katalogowa cena Vexa 59A L-gravity w 2017 roku) może być ponad możliwości portfela, naszym zdaniem kwota ta w stosunku do walorów użytkowych testowanych nartorolek, jest bardzo korzystna. Tym bardziej, że niektórzy sprzedawcy oferują je po jeszcze niższych cenach.
marka i model |
Vexa 59A L-gravity | Marwe Skating 610A | Skirollers 610 Skating | Fischer RC7 Skate | Powerslide X-Plorer 2.0 (terenowe) | Vexa 60A Energy | Rollspeed R100 Skate |
błotniki w standardzie? | tak | tak | nie | tak | nie | tak | nie |
cena katalogowa w 2017 roku | 729 zł | 1090 zł | 600 zł | 1069 zł | 999 zł | 599 zł | 628 zł |
Podsumowanie
Vexa 59A L-gravity charakteryzują się ponadprzeciętną stabilnością. Nawet przy próbach mocnego odbicia, także podczas pokonywania zakrętów, jazda na nich jest stabilna. Wysokiej jakości koła i mosty o obniżonej platformie nośnej pozwalają łatwiej pokonywać nierówności, a jazdę czynią niezwykle komfortową. Koła nartorolek precyzyjnie utrzymują kierunek jazdy, są też bardzo przyczepne. Dwie szaty graficzne do wyboru (czarna i biała) pozwalają dobrać sprzęt do kolorystycznych upodobań. Relatywnie niska cena w stosunku do jakości i dobrego wyposażenia (błotniki w standardzie) daje możliwość nabycia sprzętu poziomem wykonania i właściwościami jezdnymi dorównujacego, a nawet przewyższającego produkty uznane na rynku za wyznacznik jakości.
Nartorolki Vexa 59A L-gravity spodobały się testującym. Magdzie Gwizdoń przypadły bardziej do gustu, niż Marwe, na których trenuje. – Chętnie wzięłabym te nartorolki na nadchodzący obóz kadry – podsumowała. Producent obiecał dostarczyć naszej testerce egzemplarz do zabrania na zgrupowanie.
Ocena końcowa
WYSOCE POLECANE
Szczegółowe dane |
|
Waga jednej sztuki | 0,8 kg |
Rozstaw osi | 59,5 cm |
Maksymalna waga użytkownika | 90 kg |
Mosty | aluminium o obniżonym profilu |
Koła | gumowe 100 x 24 mm z plastikowym hubem |
Łożyska | 608 2RS |
Dystrybucja w Polsce | sklep nartorolkowy.pl |
Cena w Polsce w 2017 roku | 729 zł |
Zalety
rewelacyjna amortyzacja jak na nartorolki z aluminiowymi mostami
bardzo dobra stabilność
wysoki komfort jazdy
dwie szaty graficzne do wyboru
błotniki w standardzie
bardzo korzystna cena do jakości
Wady
okleina z szatą graficzną łatwo się rysuje przy kontakcie z asfaltem, potrafi też się odkleić na krawędziach
przy jeździe na mokrej nawierzchni błotniki nie chronią przed chlapaniem w 100%
Fotki z testów Vexa 59A L-gravity zamieściliśmy na facebookowym profilu portalu nartorolki.pl. Film z testów i wypowiedzi sportowców oceniających nartorolki zamieściliśmy poniżej.