Odbywający się każdego lata w Norwegii festiwal Blink to najlepiej zorganizowana i najbardziej prestiżowa impreza nartorolkowa dla biegaczy narciarskich i biathlonistów. W tym roku ze względu na panującą pandemię organizatorzy zmuszeni byl wprowadzić szereg zmian. Zawody odbędą się, ale bez kibiców i zawodników zza granicy.
Festiwal biegów na nartorolkach Blink odbywa się każdego lata w mieście Sandnes w południowo-wschodniej części Norwegii. Przez ostatnie lata przyciągał do rywalizacji liczących się zawodników uprawiających biegowe dyscypliny narciarskie. W biegach w ramach festiwalu w ubiegłych sezonach startowali także czołowi biegacze z Polski, w tym Justyna Kowalczyk, których rzadko można spotkać na listach startowych nartorolkowych biegów w naszym kraju i innych państwach europejskich, w tym Pucharze i Mistrzostwach Świata FIS na nartorolkach. Impreza cieszy się poważaniem zarówno u biegaczy narciarskich, jak też biathlonistów.
Co roku na potrzeby festiwalu część miasta Sandnes zamieniana była w tor do rywalizacji, za każdym razem od nowa budowany był też mostek pozwalający zawodnikom pokonywać bezkolizyjnie pętle i dodając też widowiskowości współzawodnictwu sportowemu. Impreza przyciągała dziesiątki tysięcy kibiców, którzy dopingowali swoich idoli z trybun i tras zawodów.
Transmisje telewizyjne emitowane przez norweską telewizję NRK śledziło nawet ponad 1,5 miliona Norwegów. Co ciekawe w 2018 roku policzono, że ponad 50% oglądających telewizję w dniach, gdy odbywał się festiwal, śledziło przed ekranami rywalizację w Sandnes.
Niestety w 2020 roku festiwal Blink zaplanowany na 6-9 sierpnia odbędzie się bez fizycznego udziału kibiców. Rywalizacja będzie przebiegać poza miastem na nowo powstałym torze nartorolkowym w Sandnes z pętlą o długości 4,2 km. W biegach zmierzą się jedynie sportowcy mieszkający na co dzień w Norwegii, gdyż ze względu na zagrożenie epidemiologiczne granice kraju pozostają zamknięte do końca sierpnia.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Najbardziej charakterystyczny dla festiwalu bieg pod górę – Lysebotn Opp – odbędzie się w tym roku ze startu indywidualnego. Organizatorzy wprowadzą także nowe formy rywalizacji, w tym teamową. W większości biegi mają rozpoczynać się jednak ze startu wspólnego.
W bieżącym sezonie norwescy kibice, tak jak w poprzednich latach, będą mogli śledzić zmagania sportowców w relacjach telewizyjnych. Po raz pierwszy transmisje będą także udostępnione mieszkańcom innych krajów Europy za pośrednictwem IBU (Międzynarodowej Unii Biathlonu), ale niestety będą obejmować tylko rywalizację w biathlonie.