Biegi narciarskie notują rekordową popularność w Norwegii. Nawet w lecie śledzi się tam zmagania swoich sportowych idoli. Co dziesiąty Norweg oglądał w TV czerwcowe zawody na nartorolkach w ramach Oslo Skishow.
W najnowszych badania przeprowadzonych w maju tego roku przez agencję Sponsor Insights aż 60% Norwegów zadeklarowało zainteresowanie biegiami narciarskimi. To rekordowa wartość w historii tej największej w Norwegii firmy badań rynku branży sportowej.
To inspirujące widzieć ludzi śledzących nasze działania także w lecie. Mieliśmy właśnie ponad pół miliona telewidzów przed odbiornikami podczas Oslo Skishow, co nas bardzo zadowala. To pokazuje, że biegi narciarskie stają się dyscypliną całoroczną i że wypełniamy potrzeby entuzjastów narciarstwa także w lecie – podsumował dyrektor sportowy norweskiej federacji narciarskiej Åge Skinstad.
Z polskiej perspektywy aż trudno wyobrazić sobie tak duże zainteresowanie nartorolkami. Nasz naród co prawda zainteresował się biegami narciarskimi dzięki wynikom Justyny Kowalczyk, a wielu rodaków nawet spróbowało tego sportu, ale wciąż ma to niewielkie przełożenie na popularność nartorolek. Trudno uwierzyć w spełnienie marzenia, że doczekamy się kiedyś transmisji telewizyjnych z krajowych zawodów narciarskich na asfalcie i że co dziesiąty z nas będzie je oglądał w telewizji.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
źródło: skiforbundet.no