W drugi weekend lipca 2017 roku w Chorwacji rozpoczął się Puchar Świata FIS na nartorolkach. Ścigano się dowolnie na dystansie 16 km i 12 km, w uphillu na 7 km oraz sprintach na 200 m. W rywalizacji tradycyjnie wzięły udział reprezentacje tylko kilku krajów europejskich, głównie Włosi, Szwedzi, Rosjanie i Niemcy. Polaków znów zabrakło.
Zmagania w chorwackim Oroslavje już od pewnego czasu zawsze rozpoczynają sezon rywalizacji nartorolkowego Pucharu Świata pod marką Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Jak zwykle zawodników czekały trzy dni zmagań. W piątek 7 lipca ścigano się techniką dowolną ze startu wspólnego na dystansach 16 km – mężczyźni i 12 km – kobiety. Sobota 8 lipca to uphill techniką klasyczną – dla wszystkich ten sam dystans 7 km. Na niedzielę 9 lipca zaplanowano wciąż egzotyczną z polskiego punktu widzenia, lecz bardzo widowiskową konkurencję – sprinty dowolną techniką na dystansie 200 m. Podczas wszystkich trzech dni zmagań zawodnicy rywalizowali na kołach o dowolnej prędkości.
Zywcięzcy
Piątek – dowolnie
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Seniorzy: Emanuele Becchis (ITA), Seniorki: Lisa Bolzan (ITA), Juniorzy: Francesco Becchis (ITA) Juniorki: Ladies Anna-Maria Dietze (GER)
Sobota – uphill klasykiem
Seniorzy: Robin Norum (SWE), Seniorki: Sandra Olsson (SWE), Juniorzy: Hugo Jacobsson (SWE), Juniorki: Kristina Axelsson (SWE)
Niedziela – sprint 200m
Seniorzy: Dmitriy Voronin (RUS), Seniorki: Anna Bolzan (ITA), Juniorzy: Nico Rieckhoff (GER), Juniorki: Alba Mortagna (ITA).
Pełne wyniki na stronach FIS.
Niestety z roku na rok w nartorolkowej rywalizacji niewiele się zmienia. W zawodach bierze udział garstka startujących. W sobotnim biegu w konkurencji seniorów wzięło udział zaledwie 23 mężczyzn i 15 kobiet. Liczące się reprezentacje wystawili tylko Włosi, Szwedzi, Rosjanie i Niemcy. Między nimi z rzadka można wypatrzyć jeszcze nazwiska przedstawicieli Słowacji, Estonii, Białorusi, czy Chorwacji. Polacy już kolejny rok z rzędu nie wysyłają swojej reprezentacji. Niestety FIS najwyraźniej nie ma pomysłu na ożywienie pucharu świata na asfalcie, a te same twarze biorące udział w zmaganiach i miejsca rywalizacji nie pomagają najwyraźniej w rozwoju dyscypliny.
Wciąż podkreślamy, że w Polsce brak klubów i zawodników specjalizujących się w rywalizacji na nartorolkach. Biegacze narciarscy startowy sezon docelowy mają w zimie, szybkie biegi na nartorolkach wymagają innego przygotowania fizycznego, jak też innej techniki jazdy. To wciąż niezagospodarowana nisza, kto ją wypełni ma gwarancję szybkiego dostania się do krajowej reprezentacji i udziału w zmaganiach o najwyższe laury w Pucharze Świata i Mistrzostwach Świata FIS.