W sobotę 12 sierpnia już po raz czwarty nartorolkarze zmierzą się w najdłużej organizowanym w polskiej krótkiej historii otwartych zawodów nartorolkowych, biegu pod górę. Trasa zawodów wiedzie z okolic parku zdrojowego Dusznik-Zdroju, meta znajduje się w narciarskiej dzielnicy miasta - Zieleńcu. Do pokonania jest dystans niecałych 11 km i przewyższenie 350 metrów.
Trasa sobotniego biegu tylko na początkowym, bardzo krótkim odcinku, ma płaskie odcinki. Poza tym cały czas się pnie. Zawody są doskonałą okazją do wypróbowania sił na nartorolkach bez obaw o duże prędkości uzyskiwane na zjazdach.
Ponieważ start i meta są w dwóch różnych miejscach, organizator zaplanował przewiezienie depozytu - rzeczy zawodników - ze startu na metę. Także po zawodach będzie można dostać się busem na miejsce rozpoczęcia biegu.
Dusznicki uphill to zawody, na których nie wprowadza się limitów odnośnie sprzętu. Zawodnicy startują na dowolnych kołach. Co ciekawe, w ostatnich latach bywało, że w trakcie imprezy pokropił deszcz. Wszyscy, którzy wybrali koła poliuretanowe, mieli problemy z przyczepnością, zwłaszcza na ostatnich 2 km trasy, na których asfalt jest bardzo chropowaty.
Zapisy do udziału w uphillu już trwają. Zgłoszenia przyjmowane są pod adresem: https://competit.pl/w/1585/
Uwaga! Bieg opisany niżej nie odbędzie się. Przeczytaj dlaczego.
Dzień później 13 sierpnia w bardzo bliskiej okolicy odbędą się kolejne zawody, także organizowane przez MOKiS Duszniki-Zdrój. Rozgrywane już po raz drugi na dystansie lekkoatletycznego półmaratonu, z nieznanych przyczyn nazywane są przez organizatorów "Mini maratonem". Trasa biegu jest bardzo urokliwa i prowadzi po szerokich, doskonałej jakości asfaltach. Start odbywa się w Niemojowie w gminie Międzylesie, meta w Spalonej przy schronisku Jagodna. Przez większość dystansu uczestnicy jadą wzdłuż Dzikiej Orlicy. Przeczytaj więcej o trasie Niemojów-Spalona.
Trasa ma ciekawy profil, występują na niej podbiegi, ale też zjazdy. Z tego też powodu organizatorzy wprowadzili wymóg startu na gumowych kołach, co ma spowolnić prędkości.
Także w niedzielę zawodnicy mogą liczyć na podwiezienie przez organizatora. Przed startem autobus zawiezie uczestników z Dusznik-Zdroju do Niemojowa. Po zakończeniu autobus wykona kurs ze Spalonej do Dusznik.
Na "mini maraton" także można już się zapisywać pod adresem: https://competit.pl/w/4255/
W obu wyścigach zawodnicy startują wspólnie. Prowadzona ma być klasyfikacja dla rywalizujących techniką klasyczną, dowolną, jak też na sprzęcie z pomowanymi kołami. Opłata startowa dokonana przed przyjazdem na zawody wynosi 40 zł za każdy bieg. Numer rachunku do przelewów można znaleźć w regulaminie załączonym pod tekstem. Płatności dokonywane gotówką w biurze zawodów są droższe o 10 zł, wówczas wychodzi 50 zł za każdy start.
Dusznickie zawody na nartorolkach odbywają się w tym samym czasie, co Festiwal Chopinowski, na który do uzdrowiska od lat przyjeżdżają tłumy miłośników kompozytora. Długi weekend podczas letniego miesiąca przyciąga rzesze turystów. Dlatego baza hotelowa regionu bywa pełna. Warto zaplanować więc przyjazd z wyprzedzeniem.
Zapisz się do RRS feed tego komentarza
