Dokładnie za miesiąc, czyli 21 czerwca 2014 roku odbędzie się najtrudniejszy w Polsce rajd na rolkach i nartorolkach terenowych. Uczestnicy będą mieli do przejechania 60 km po kaszubskich drogach. Zapisy trwają.
Rajd po Kaszubach na sprzęcie z pompowanymi kołami to nowy pomysł Jerzego Buczkowskiego, znanego też pod pseudonimem Jodyna, twórcy legendarnego przejazdu Westerplatte-Hel, który przez ostatnie dwa lata odbywał się w podobnym terminie, a jego trasa o długości ponad 110 km prowadziła z Gdańska na Hel.
Nowa trasa i krótszy dystans miały zachęcić większą liczbę uczestników do udziału w rajdzie, który nie ma założeń rywalizacji sportowej. Tu każdy walczy ze sobą i dystansem, a zwycięzcami są wszyscy, którzy dotrą do mety.
Zapisy na rajd trwają od końca kwietnia i choć minęły trzy tygodnie wciąż niewielu śmiałków wyraża chęć wzięcia udziału w Skikome na Kaszebe. – Nas z Gdańska będzie może 6 osób, ale oficjalnych zgłoszeń jeszcze nie ma. Oczywiście jest Aleksander (uczestnik dwóch poprzednich przejazdów Westerplatte-Hel – przypis redakcji) i inne 2 osoby poważnie zainteresowane. Liczę na minimum 10 uczestników – informuje Jodyna.
Sprawdź ofertę największego polskiego sklepu z nartorolkami nartorolkowy.pl.
Osoby chętne do udziału mogą dokonywać zgłoszeń do końca maja 2014. Do 10 czerwca należy potwierdzić udział. Zapisy odbywają się e-mailowo pod adresem: jbuczkowski@go2.pl – telefon kontaktowy 692820957. Jeżeli nosicie się z myślą startu, napiszcie do organizatora choćby wstępnie, aby miał świadomość z jaką grupą powinien się liczyć. To ważne na etapie organizacyjnym.
Do spotkania uczestników na starcie w Pucku jest jeszcze miesiąc, to wystarczająco dużo, aby wykonać wiele treningów i przygotować się do startu. Rajd będzie też znakomitą okazją do spotkania środowiska – ludzi zakręconych na punkcie rolek i nartorolek terenowych.
Więcej o Skikome na Kaszebe w zapowiedzi. O rajdzie podyskutujesz też na forum.