Witam, jestem nowym użytkownikiem skike v7 plus. Z racji budżetu oraz braku doświadczenia zdecydowałem się na tańszy model.

Problemem są natomiast kije, próbowałem poradzić się sklepów online z nartorolkami i polecono mi regulowane kije kv, nie ukrywam cena jest dosyć wysoka, około 450 zł.
Ponadto powiedziano mi że wysokość kijów powinna wynieść 170 cm (185 wzrostu ).

Regulowane kije mają być bardziej uniwersalne w przypadku zmiany na v9 i kroku klasycznego.

Czy istnieją jakieś alternatywy? Kije nie muszą być już przystosowane do techniki klasycznej. Wystarczy mi sprzęt na "tu i teraz"

Pozdrawiam

Kije regulowane mają tę zaletę, że łatwiej je transportować i jeśli jeździsz na sprzęcie typu "combi" możesz korzystać z nich niezależnie od techniki. Natomiast niestety zazwyczaj są dużo cięższe i droższe (nawet 2 razy) niż kije o stałej długości.

Ktoś się mocno kompromituje polecając Ci kije 170 cm dla wzrostu 185 cm. Albo nie wie, o czym mówi, albo ma takie kije w magazynie i chce się ich pozbyć.

Do techniki łyżwowej dla wzrostu 185 cm odpowiednie są kije 165 cm. Jako początkujący i ponieważ będziesz jeździć na rolkach terenowych, możesz rozważyć kije o długości 160 cm. Dłuższe mogą przeszkadzać.

Poszukaj kijów firmy Skigo albo Rex, mają bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Na początek weź kompozyty z niską zawartością włókien węglowych, np. 20-30%, nie warto więcej, bo i tak nie wykorzystasz sztywności, a każdym kijom może się coś przytrafić, np. gdy uderzysz nimi o drzewo, przejedziesz po nich, czy wywrócisz przygniatając.

Dzięki i to jest konkretna odpowiedź. Możliwe, że przedstawiciel jednego z sklepów chciał się pozbyć towaru, przekonywał że do techniki łyżwowej kije powinny mieć stałą wysokość 170 cm..