Tak, wyszło równo 2 godziny, zwalniałem tylko na picie, zjeździłem chyba wszystkie drogi w okolicy. Jutro jak będzie pogoda to samo, tyle że klasykiem.

ładnie, szkoda że nie wpadłeś na Sierpniowy

W Tatrach byłem.
Z nartorolkami - podbiegi na Popradskie Pleso + rolkostrada w Zakopanem.

Na dniach na stronę wrzucę opisy.

Jeśli będzie możliwość startu w PP w Jeleniej Górze, to pewnie się wybiorę.

Kamil napisał(a):

O widzisz, szkoda że się nie zgadaliśmy, bo ja też byłem ostatnio w Zakopcu.
Ja pojeździłem w Chochołowskiej i w Szczawnicy.

Strasznie wam współczuję, że niektórych z was okradziono. To straszne.
U mnie taki "numer" by nie przeszedł bo jestem bardzo zazdrosna o swój sprzęt i pilnuję go tak jak ludzie własne dzieci. Jak ktoś za blisko podejdzie to przyjmuję postawę gotową do ataku, a jak by chciał zabrać to poszarżowała bym na niego niczym niedźwiedź aby go rozszarpać.