Witaj! Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Sulechów, w którym ponad czterdzieści lat temu się urodziłem
Obecnie mieszkam w Opolu i jeżdżę na skikach: V07-120 i V8-cross. Zaczynałem jesienią 2013 r. i początki były trudne. Niestety kilkoro znajomych, którzy zaczynali wtedy ze mną, nie przetrwało tych początków, i jeżdżę teraz sam lub z synem (rowerzystą). W zasadzie dopiero rok później poczułem, że jest już dobrze, i jestem w stanie zrobić 20 i więcej kilometrów. W Opolu pomaga to, że mamy 100km w czeskie góry i zimą można temat kontynuować na nartach biegowych w pięknych okolicznościach przyrody
co też z nieukrywaną radością co roku czynię.
Ale na początek, aby się nie zniechęcać, polecam na skike asfaltowe ścieżki rowerowe. Można na nich ćwiczyć równowagę, różne kroki, pchanie, itd. Na trudniejszy teren przyjdzie czas.
Z ciekawostek: Sulechowa nie jest daleko do Niemiec. Na północ od Berlina znajduje się podobno raj dla wszelkiej maści nartorolkowców, rolkarzy, rowerzystów itp. Kiedyś chciałbym to zobaczyć, zdjęcia są zachęcające
www.flaeming-skate.de/pl/sciezki.php
Jeszcze raz pozdrawiam i życzę wytrwałości