Cześć, podczas porannej jazdy na moich nartorolkach zdarzyła mi się taka awaria. Czy mieliście może do czynienia z serwisem reklamacyjnym skike? Czy według Was lepiej napisać do nich reklamację po polsku, czy jednak po angielsku? Pozdrawiam.

A gdzie kupowałeś sprzęt? Reklamację najlepiej przez sprzedawcę załatwiać, czyli w sklepie, w którym kupiłeś towar.

Sprzęt kupiłem od polskiego dystrybutora cross-skating.pl

To nie jest polski dystrybutor, tylko jeden z polskich sprzedawców tej marki, tzw. reseller. No to wiesz już z kim się kontaktować w sprawie Twojej reklamacji.

Wyślę im zdjęcie i zobaczę co odpiszą, a jak myślisz jest jakaś szansa na pozytywne rozpatrzenie reklamacji?

Z tego co wiem, to pękające opony w kołach 200 mm w Skike to norma i choć firma deklaruje, że sobie z tym poradziła, nadal to się przytrafia. Zazwyczaj taka awaria kończyła się wymianą opony, ale to już musisz załatwić ze swoim sprzedawcą.