Jakie są wasze doświadczenia z jazdy na skike'ach w różnych rodzajach butów? W jakich butach jeździ się wam najlepiej?

Pytam, bo za parę dni chcę kupić jakieś tanie buty specjalnie do skike'ów. Jak na razie jeździłem w dwóch różnych parach. Jedna to buty do biegania, w których nie jeździ mi się dobrze, bo w ogóle nie trzymają pięty. Pięta "lata" mi w górę i w dół, co powoduje, że instynktownie napinam stopę i już po paru chwilach cała stopa jest zmęczona i boli. Poza tym mam w tych butach generalnie za dużo miejsca - także w przedniej części stopa odczuwa luz, przez co nie czuję się stabilnie i jeżdżę zachowawczo.

Druga para butów, której używam częściej, to stare "zamszaki", takie zwyczajne buty do chodzenia. Dobrze trzymają piętę, nieźle opinają całą stopę, która nie rusza się tak bardzo, jak w tych do biegania. Jednak są już mocno podarte i obcierają, więc kupuję coś nowego.

Chciałbym kupić parę, która posłuży mi na lata i dlatego chciałbym wybrać dobrze. Nie jestem pewien, czy moje problemy z jazdą w butach do biegania nie wynikają tylko z tego, że źle je dobrałem (są za duże?), albo z tego, że jeżdżę dopiero 2 miesiące i mam słabą technikę.

Chętnie przeczytałbym jakie są wasze odczucia z jazdy w różnych rodzajach butów i które sprawdzają się najlepiej.

Mam podobne odczucia z jazdą w butach biegowych. To dlatego, że buty do biegania muszą mieć luz, a na skike nie, tam stopa jest nieruchoma, nie przesuwa się w bucie i lepiej jak jest dobrze unieruchomiona.
Mimo wszystko używam butów do biegania letnich, bo są przewiewne. Mocno je sznuruję, ale pewnie dobrze byłoby kupić po prostu mniejsze, bez zapasu. Szkoda mi jednak specjalnie do skike kupować, bo ostatnio rzadko jeżdżę.
Próbowałam też w turystycznych niskich, ale za szeroka podeszwa była.
Może jakieś półtrampki, które można wysoko zasznurować i będą dobrze stopę opinać? Tylko tam podeszwa płaska, niezdrowa.

W moim przypadku najlepiej sprawdzają się niskie buty trekkingowe, ale z dość miękka podeszwą. Takie coś pomiędzy butem do biegania a turystycznym. Sztywno trzymają stopę, a jednocześnie nie mają zbyt szerokiej pięty i za twardej podeszwy, która w przypadku Twinów nie jest wskazana ze względu na "wolną piętę". W przypadku rolek ze sztywną piętą, podeszwa może być troszkę twardsza, bo tam stopa tak w przegubie nie pracuje.

Ja najbardziej stabilnie czuje sie w niskich trekach ale podejscowkach- nie sa takie obudowane sa w miare lekkie i maja waska piete ale w lecie... cieplo jednak.