Pierwsze rolki terenowe z funkcją "uwalniania pięty". Widzę że ich popularność rośnie coraz bardziej, dlatego jestem ciekaw Waszych opinii i spostrzeżeń na ich temat.

Ja osobiście jeżdżę na nich od ok 2 miesięcy. Obawiałem się trochę ich zwiększonej wagi, ale w praktyce nie jest tak źle. Jak się weźmie w jedną rękę V07 a w drugą Twiny to różnicę się czuje, natomiast podczas jazdy ja przynajmniej nie mam z tym kłopotu.

Stylu klasycznego uczę się na nowo, i jak na razie, wychodzi mi to pewnie średniawo Ale w sumie i tak wolę łyżwę, z klasycznego korzystam w zasadzie tylko w trudniejszym terenie.

Ogólnie po poprawkach drobnych błędów okresu niemowlęcego, fajnie się na nich jeździ. Zapięcia wymagają przyzwyczajenia, ale dość szybko można załapać o co w nich chodzi (jeśli ktoś jeździł na snowboardzie to chyba wcale nie będzie miał z nimi kłopotu), tym bardziej że stabilniej trzymają nogę niż paski w V07 (chociaż i tu paski przecież trzymają wystarczająco mocno).

Dla mnie są dużo lepsze o rolek terenowych, które miałem poprzedniej zimy. Jeżdżę na wolnej pięcie bo jest wygodniej niż na zablokowanej pięcie.

Co racja to racja. Ja już się też tak przyzwyczaiłem do wolnej pięty, że jak ostatnio wskoczyłem na mój poprzedni model v07-120 to ciężko było mi się przestawić

A ja mam właśnie ten stary model i może dlatego tak mi ciężko się przestawić po nartorolkach?

Muszę się przejechać na mężowskich twinach (do tej pory wybierałam lżejsze v07-120), może będzie lepiej.

Jestem ciekaw Twojej opinii jako kobiety. Ja raczej Twinów Paniom nie polecałem ze względu na wyższą wagę w stosunku do 120-ek czy Plusów. Ale było kilka takich Pań, które jednak je zamówiły u mnie bo miały już wprawę w jeździe na nartach biegowych i nie słyszałem by narzekały.
Ja osobiście większej wagi Twinów już nie odczuwam.

Mozecie polecić jakiś sklep w którym można kupić twiny?