to może w niedzielę zrobimy jakiś konkretne jeżdżenie? Nie musi być mediów, poćwiczmy. Ja często teraz jeżdżę na alejce na Dembowskiego (Sępolno, 1km w jedną stronę po dobrym asfalcie). Jutro około 11-12 będę też na obwodnicy śródmiejskiej pocinał, środa jak najbardziej mi pasuje, w końcu młody jestem i jeszcze miesiąc wakacji został.
Co do cyklu: ja od początku miałem taką nadzieję, że raz-dwa w tygodniu będziemy robili to wspólnie! Miejsca można zmieniać, niech terminy będą stałe i wtedy zawsze jakiś partner się trafi do treningu.
Zbyszek, czekamy na Ciebie z otwartymi ramionami na jakiś instruktaż. Ja mogę powiedzieć, że robię postępy od miesiaca.
Dzięki Alicja, że podjechałaś dzisiaj do mnie na alejce, bardzo miło poznać przyszłą wrocławską ekipę jeszcze przed czasem!
podsumowując:
a) nie wiedziałem, że nas tu tak dużo
b) ustalmy jakieś stałe pory dwa razy w tygodniu i trzymajmy się tego, to będzie wspaniale - uwierzcie byłemu sportowcowi
c) środa, 18:30 na wjeździe na ścieżkę rowerową obwodnicy od strony CH Marino? (w załączniku miejsce spotkania)
cześć, Towarzysze!