Trudno przewidzieć jak rozwinie się epidemia do lata oraz jakie zakazy będą wciąż obowiązywać. Choć wiele prognoz pokazuje, że szczyt zachorowań w naszym kraju ma przypadać na przełom kwietnia i maja, trudno wyrokować jakie zawody, kiedy i w jakiej formie będą mogły się odbyć.
Niemniej jednak widzimy duże szanse na to, że nartorolkowe imprezy zaplanowane na lato i wczesną jesień mogą w Polsce dojść do skutku. Zwłaszcza, że być może po raz pierwszy będziemy się cieszyć z niszowości naszego sportu, a co za tym idzie wciąż relatywnie niskich frekwencji w zawodach na nartorolkach. Być może regulacje prawne obejmować będą zakazami tylko większe wydarzenia?
Na razie jednak nie będziemy zajmować się zgadywaniem, tylko przyglądamy się konkretnym planom i deklaracjom organizatorów zawodów w Polsce i za granicą.
Vexa Skiroll Tour
Wiele wskazuje na to, że jedyny polski otwarty cykl zawodów na nartorolkach - Vexa Skiroll Tour - może odbyć się w kształcie identycznym z tym sprzed roku. - Samorządy, na terenie których odbywają się zawody wchodzące w skład cyklu, potwierdziły chęć organizacji nartorolkowej rywalizacji w 2020 roku. Obecnie pracujemy nad kalendarzem. W miarę pewna jest data I tury cyklu - Grand Prix Polski w biegach na nartorolkach w Pieszycach i Dzierżoniowie - to tradycyjnie ostatni weekend lipca. Ostateczny kalendarz postaramy się podać do końca kwietnia - wyjaśnia Michał Rolski z komitetu organizacyjnego cyklu.
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, zawodnicy spotkają się w trakcie czterech weekendowych sesji: w Górach Sowich, w Beskidzie Sądeckim, w okolicach Międzylesia i w Dusznikach-Zdroju. Czyli wystartują łącznie w ośmiu biegach zaliczanych do cyklu. Planowane są także knock-out sprinty w sobotę 25 lipca 2020 roku w ramach Grand Prix Polski na nartorolkach.
Więcej informacji o cyklu Vexa Skiroll Tour znajdziesz na stronie www.tour.vexa.pl.
SworneRace
Konkurencje w ramach SworneRace mają się w tym roku odbyć już po raz trzeci. Miejscem imprezy są leśne drogi w okolicach Swornegaci na Kaszubach. Dwudniową imprezę zaplanowano na 11 i 12 lipca.
- W obecnej sytuacji nie możemy sobie pozwolić na otwarcie zapisów. Póki co trzymamy rękę na pulsie i wnikliwie obserwujemy sytuację w Polsce, która zmienia się dynamicznie. Jeżeli będzie wszystko wracało do normy, w co bardzo wierzymy, wówczas rozpoczniemy rejestrację zawodników i finalną organizację imprezy - mówi Jakub Czaplewski z komitetu organizacyjnego zawodów. - Od dłuższego czasu mamy wszystkie zgody niezbędne do przeprowadzenia zawodów. Do tej pory nikt się z nami nie kontaktował o jakichkolwiek cofnięciach decyzji. Na chwilę obecna nowa planowana data rozpoczęcia zapisów to druga połowa maja. Bardzo nam zależy, aby Sworne odbyło się w tym roku, bo przecież robimy to dla wielu ludzi spragnionych rywalizacji i sportu na świeżym powietrzu - wyjaśnia Czaplewski.
Organizatorzy trzymają się jak na razie lipcowego terminu, dopuszczają też przeniesienie daty zawodów na sierpień, gdyby nie udało się zorganizować lub przygotować imprezy w pierwotnych terminie.
- Na pewno się nie poddamy i będziemy walczyć do samego końca. Liczę, że za miesiąc będziemy o wiele bogatsi w informacje i wtedy podejmiemy decyzję o przesunięciu terminu, a dopiero później o jego odwołaniu. Ostatecznym terminem, w którym może się odbyć nasza impreza to ostatni weekend sierpnia - stwierdza Jakub Czaplewski.
Aktualne informacje o imprezie najlepiej śledzić na facebookowym profilu: facebook.com/swornerace/
Rolkowisko
Jednym z wydarzeń dla miłośników nartorolek jest Rolkowisko odbywające się we wrześniu w Warszawie-Wesołej. W tym roku nieoficjalnie jeszcze mówi się o organizacji imprezy w sobotę 26 września. Do zawodów jeszcze daleko, mamy nadzieję, że odbędą się bez zakłóceń.
Informacje o Rolkowisku pojawiają się zawsze na facebookowej stronie organizatora - Towarzystwa Narciarskiego Biegówki Wesoła: facebook.com/tnbiegowkiwesola/
Zawody z kalendarza Polskiego Związku Narciarskiego
Puchar Polski PZN w biegach na nartorolkach zwyczajowo odbywa się we wrześniu, ewentualnie zahaczając o przyległe miesiące. Do tradycji należy też bardzo późne ogłaszanie kalendarza, w ubiegłym roku zawodnicy dowiedzieli się o tym jakie biegi i jaką techniką będą się odbywać raptem na kilka tygodni przed pierwszymi zmaganiami. Nie chcemy wróżyć z fusów i cierpliwie czekamy na podanie tegorocznych dat.
Skikome na Kaszebe
Bardzo prawdopodobne, że pierwszą poszkodowaną przez epidemię imprezą nartorolkową w Polsce będzie rajd na rolkach i nartorolkach terenowych Skikome na Kaszebe. Choć impreza nie ma charakteru współzawodnictwa, jest jedną z najdłużej organizowanych i lepiej rozpoznawalnych w kraju. Tegoroczny rajd miał odbyć się w pierwszy weekend czerwca. Jednak ze względów organizacyjnych prace przygotowawcze należało rozpocząć wcześniej, bo rajd połączony jest z integracją środowiska i wspólnym zakwaterowaniem. Jak tłumaczył nam w drugiej połowie marca główny organizator Jerzy Buczkowski, "utrzymanie bazy noclegowej w Ośrodku Sosnówka wymaga zarezerwowania miejsc noclegowych dla około 60 osób". Wiadomo, że organizatorom trudno podejmować teraz takie decyzje i wykładać własne środki na zaliczki.
Liczymy, że mimo wszystko Skikome na Kaszebe odbędzie się w tym roku. Wszystkie informacje o tym wydarzeniu zamieszczamy na bieżąco na portalu nartorolki.pl.
Rywalizacja za granicą
Ze względu na panującą pandemię FIS dokonał roszad w kalendarzu Pucharu Świata na nartorolkach. Pierwsze spotkanie, które zaplanowane było na początku lipca w chińskim Beijing zostało przesunięte na połowę września. W obecnym kształcie kalendarza pierwsze zmagania Pucharu Świata FIS mają odbyć się w Madonie na Łotwie na przełomie lipca i sierpnia.
Największy pod względem frekwencji bieg na nartorolkach - szwedzki Alliansloppet - który w tym roku ma się odbyć 29 sierpnia, nie został jak dotąd odwołany. Organizatorzy informują na stronie imprezy, że nie są w stanie przewidzieć sytuacji, jaka ma panować pod koniec sierpnia, mają jednak nadzieję, że zawody odbędą się normalnie.
Za naszą południową granicą - w Czechach - od lat odbywa się cykl biegów na nartorolkach techniką klasyczną - Efisan Skiroll Classic. Na ten rok organizatorzy zapowiedzieli szereg zmian w przebiegu imprezy. Jedną z nich ma być zmiana głównego sponsora. Ostatnie oficjalne informacje organizator podawał pod koniec marca. Liczymy, że regulacje prawne w Czechach umożliwią organizację tej imprezy. Do udziału w niej Polaków, którzy chętnie współzawodniczą w czeskich biegach, niezbędne jest też otwarcie granic.
Bądźmy optymistami
Dla miłośników rywalizacji na nartorolkach z tych informacji wyłania się optymistyczny obraz. Jeśli tylko epidemia odstąpi, co do lata jest bardzo możliwe, a władze złagodzą zakazy dotyczące organizacji imprez sportowych, tegoroczny sezon startowy może odbyć się bez zakłóceń. I za to trzymajmy kciuki.