Witajcie. Mam spory dylemat. Widzę koniec mojego sprzętu (V07+), ma już parę tysięcy w kołach. Potrzebuję kupić coś nowego i chyba jednak coś co pozwoli mi się rozwinąć. Doradźcie.
Mój profil jeżdżenia na dziś to codzienny dojazd do pracy 2 * 20km lub więcej. Jadę po zdezelowanych chodnikach, sporo krawężników (takie co trzeba na nie wskoczyć i takie co można wziąć na prześwicie), czasami mało ruchliwą ulicą, często kostką. Jazda mocno rwana i agresywna, zatrzymania i starty, awaryjne zatrzymania, takie wydłużone interwały lub odcinki do 5 km w miarę płynnej łyżwy.
Bardzo potrzebuję możliwości szybkiego wpięcia i wypięcia, zakładanie skików jest trochę mozolne. Miałem już zresztą kilka razy słabą historię jak poczułem że rzep mi puszcza przy sporej prędkości
.
Nie mam kompletnie doświadczenia ze sprzętem wiązaniowym a wydaje się lepszym rozwiązaniem. Nie znam się na butach ale zauważyłem że raczej potrzebowałbym teraz coś na lato i do łyżwy.
Dajcie jakieś propozycje to sobie z Wami podyskutuje i coś muszę wybrać bo chcę pojechać na RtH16 ale w tym co mam to nie dojadę bo się rozpadną (a gładko licząc musiałbym w skajki zainwestować parę stów bo wszystko się rozlata a co ma się kręcić to już nie bardzo chodzi
). To już wolę kupić coś nowego a skajki spokojnie doprowadzić do rekreacyjnej jazdy i zarazić żonę
Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam,
Gumers