Spokojnie coś tam już jest
W sierpniu możesz pojechać na półmaratonie w Gdańsku, we wrześniu będzie najprawdopodobniej powtórka biegu Sasinów pod Ostródą, i pewnie w Łodzi wrzesień również.
A co do ścigania się. Ja osobiście z rezerwą podchodzę do ścigania się na terenówkach. Skłaniałbym się raczej ku bardziej do rekreacji, lub wzorem Niemiec, połączenia zawodów w jeździe ze strzelaniem, taki biathlon na rolkach. Pozostaje kwestia odpowiednich warunków i infrastruktury której u nas po prostu brak.
A jeśli już ściganie się, to również w terenie, a nie na asfalcie.
Przy okazji zlotu i/lub zawodów terenowych w Poznaniu. Kto z Was dałby radę dojechać do Poznania, dajmy na to w drugiej połowie (bliżej końca) lipca?